Witam
Ja mam trochę inne zdanie niż mój przedmówca. Wszyscy no prawie komentują dość nie przychylnie zestawy za uproszczenia wykonanych detali gdzie cena ma się nijak do jakości, ja jak najbardziej się pod tym podpisuję.
Więc skoro jesteś zdecydowany na budowę na własną rękę to chwała ci za to, tylko po co upraszczać. Masz ochotę na kołki to kołkuj, czarne krawędzie jak najbardziej gwoździe, linki, dopieszczone detale itd.. uprościsz na początku przy pierwszym modelu to czemu nie przy drugim, a jeśli skończysz ten model nie będzie niesmaku że czegoś w nim brakuje.
Też jestem początkujący i to pierwszy model tego rodzaju ale staram się nie pominąć niczego co mam na planach .
Powodzenie przy budowie.
Witajcie - pierwszy model - Dżonka
- obi
- Posty: 92
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Witajcie - pierwszy model - Dżonka
Pozdrawiam Robert
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Witajcie - pierwszy model - Dżonka
To jeszcze ja dorzucę jako początkujący.
Najważniejsze żebyś mierzył siły na zamiary. Jeśli wydaje Ci się że podołasz z pokładem z małych deseczek to zrób to! Nawet możesz kołkować...
Im szybciej opanujesz wiele technik tym lepszymi osiągnięciami będzie to skutkować.
Ważne żeby nie porwać się na rzeczy które mogły by zabić chęć do dalszej budowy
A najlepiej przetestuj na boku, połowę pokładu. Trochę więcej roboty ale zobaczysz czy te małe deseczki pasują czy nie... jak tak to powtórzysz to na głównym pokładzie a jeśli nie to główny pokład zrobić z całych.
Najważniejsze żebyś mierzył siły na zamiary. Jeśli wydaje Ci się że podołasz z pokładem z małych deseczek to zrób to! Nawet możesz kołkować...
Im szybciej opanujesz wiele technik tym lepszymi osiągnięciami będzie to skutkować.
Ważne żeby nie porwać się na rzeczy które mogły by zabić chęć do dalszej budowy

A najlepiej przetestuj na boku, połowę pokładu. Trochę więcej roboty ale zobaczysz czy te małe deseczki pasują czy nie... jak tak to powtórzysz to na głównym pokładzie a jeśli nie to główny pokład zrobić z całych.
- Dejmien
- Posty: 22
- Rejestracja: 19 lis 2011, 19:30
Re: Witajcie - pierwszy model - Dżonka
Właśnie tak mam zamiar zrobić, chce przetestować wszystkie techniki tutaj zaproponowane , "na boku" a co wybiorę na efekt finalny - zobaczycie w relacji, w ciągu dalszym - a teraz mniej pisania i powrót do forniru - najpierw muszę się nauczyć z nim obchodzić. Ale idziemy do przodu. pozdrawiam.
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Witajcie - pierwszy model - Dżonka
Chłopie bierz się za robotę i nie pytaj się o wszystko .
Jak czytam te teksty to mam wrażenie jakbyś nie wiedział co to jest komputer i " wujek gugiel ".
Albo dasz radę od razu , albo będzie z Ciebie dupa nie modelarz .
Z całego serca życze powodzenia
.
Jak czytam te teksty to mam wrażenie jakbyś nie wiedział co to jest komputer i " wujek gugiel ".
Albo dasz radę od razu , albo będzie z Ciebie dupa nie modelarz .
Z całego serca życze powodzenia

Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
- Dejmien
- Posty: 22
- Rejestracja: 19 lis 2011, 19:30
Re: Witajcie - pierwszy model - Dżonka
Witam Panie Andrzeju "myszor" - ciesze się, że udało mi się sprowokować Pana do napisania czegoś u mnie na wątku. Naprawdę jest mi bardzo miło, jeszcze czekam na mocny komentarz od Pana RomkaS - najwyraźniej jeszcze nie zasłużyłem. Ale Pan napisał - już się cieszę :P
Wiem mogę być denerwujący - ale proszę mi uwierzyć sporo czasu spędziłem już tutaj u was na forum i pytam o to czego nie udało mi się po wielu godzinach znaleźć (wątków co nie miara) - może jestem upośledzonym Google-menem - ale jak na razie większość kolegów pomaga -za co dziękuję.
Ale nie o tym chciałem pisać.
Mati zrobiłem paczuszkę, troszeczkę większą - bo ponad 12 listewek, niestety marker mi padł ale i tak zrobiłem próbkę - co o tym sądzicie - będzie pasowało na Dżonce?
Z góry dzięki za opinię.
A teraz efekty prób:
PS. Mam ochotę robić od razu, na dżonce wszystkie możliwe eksperymenty - znaczy przy okazji dżonki. Jak pisaliście nie jednokrotnie - modelarstwo to hobby - tu się nie ma co spieszyć a na początku trzeba się uczyć i uczyć. Sprawdzam wszystkie możliwe opcje, bawię się i oby tak dalej, radość, uśmiech i zabawa. Może nie od razu na głęboką, wzburzoną wodę ale też nie na oślą łączkę. Poprzeczkę trzeba stawiać zawsze o jeden stopień wyżej inaczej stoi się w miejscu.
Pozdrawiam i liczę na waszą aktywność i krytykę - w każdym wydaniu - niechaj się dzieję - oby w temacie i cały czas obok Dżonki.
Pozdrawiam.
Wiem mogę być denerwujący - ale proszę mi uwierzyć sporo czasu spędziłem już tutaj u was na forum i pytam o to czego nie udało mi się po wielu godzinach znaleźć (wątków co nie miara) - może jestem upośledzonym Google-menem - ale jak na razie większość kolegów pomaga -za co dziękuję.
Ale nie o tym chciałem pisać.
Mati zrobiłem paczuszkę, troszeczkę większą - bo ponad 12 listewek, niestety marker mi padł ale i tak zrobiłem próbkę - co o tym sądzicie - będzie pasowało na Dżonce?
Z góry dzięki za opinię.
A teraz efekty prób:
PS. Mam ochotę robić od razu, na dżonce wszystkie możliwe eksperymenty - znaczy przy okazji dżonki. Jak pisaliście nie jednokrotnie - modelarstwo to hobby - tu się nie ma co spieszyć a na początku trzeba się uczyć i uczyć. Sprawdzam wszystkie możliwe opcje, bawię się i oby tak dalej, radość, uśmiech i zabawa. Może nie od razu na głęboką, wzburzoną wodę ale też nie na oślą łączkę. Poprzeczkę trzeba stawiać zawsze o jeden stopień wyżej inaczej stoi się w miejscu.
Pozdrawiam i liczę na waszą aktywność i krytykę - w każdym wydaniu - niechaj się dzieję - oby w temacie i cały czas obok Dżonki.
Pozdrawiam.
- Dejmien
- Posty: 22
- Rejestracja: 19 lis 2011, 19:30
Re: Witajcie - pierwszy model - Dżonka
codziennie coś tam dziobałem i pokład w końcu powstał - tempo jest jakie jest ale "do przodu".
Panowie co tym sądzicie?
Pytanie - teraz to przeszlifować i jakoś pomalować? czy zostawić?
A i jeszcze kołkowanie - zaraz będę szukał waszych relacji a wy w tym czasie piszcie.
Z góry dzięki - pozdrawiam.
Panowie co tym sądzicie?
Pytanie - teraz to przeszlifować i jakoś pomalować? czy zostawić?
A i jeszcze kołkowanie - zaraz będę szukał waszych relacji a wy w tym czasie piszcie.
Z góry dzięki - pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 04 gru 2011, 20:32 przez Dejmien, łącznie zmieniany 1 raz.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Witajcie - pierwszy model - Dżonka
Najważniejsze, że robisz i ćwiczysz różne techniki.
Oto w tym modelu chodzi. Jak najwięcej się nauczyć.
Rób dalej, malowanie sobie na razie odpuść.
Kołkowanie zrób dla wprawy na jakimś ofornirowanym kartonie.
W tym modelu nie kołkuj.
Oto w tym modelu chodzi. Jak najwięcej się nauczyć.
Rób dalej, malowanie sobie na razie odpuść.
Kołkowanie zrób dla wprawy na jakimś ofornirowanym kartonie.
W tym modelu nie kołkuj.