Witam wszystkich serdecznie.
Swoją dżonkę ukończyłem w lipcu i od tego czasu myślałem jaki model może być moim następnym krokiem, chciałem żeby to było coś w miarę łatwego.
Postanowiłem że będzie to Koga Elbląska z MM.
Kilka lat temu skleiłem już ten model, w całości z kartonu i do dziś stoi u mnie na półce.
Teraz model będzie przede wszystkim większy i oczywiście z forniru, pewne elementy planuję zrobić również z drewna.
Cały zeszyt przeskalowałem na zwykłej kserokopiarce ze skali 1:100 do skali 1:75.
Szkielet nakleiłem już na 2mm tekturę, pokłady na tekturę 1mm. Później planuję cały szkielet wypiankować pianką montażową i wyszpachlować szpachlą do drewna, jest to metoda podejrzana na forum.
Napewno nie będzie to szybko sklejony model ale postaram się go zrobić najlepiej jak będę umiał. Na początku tej relacji proszę o pomoc w przyszłości a gdy będzie trzeba również o słowa krytyki.
Pozdrawiam Tomasz.
Koga Elbląska 1:75
- Tomasz 1976
- Posty: 34
- Rejestracja: 05 lut 2011, 14:00
Koga Elbląska 1:75
Pozdrawiam Tomasz S.
w porcie; Dżonka, Koga Elbląska 1:75,
w stoczni;
w planach; Santa Maria
w porcie; Dżonka, Koga Elbląska 1:75,
w stoczni;
w planach; Santa Maria
- Mirek77
- Posty: 559
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Koga Elbląska 1:75
Cześć.Wbrew temu co napisałeś,model wcale nie jest taki prosty.Poszycie zakładkowe nie należy do łatwych do wykonania,ale z pomocą doświadczonych kolegów dasz sobie radę.Będę obserwował i kibicował.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Tomasz 1976
- Posty: 34
- Rejestracja: 05 lut 2011, 14:00
Re: Koga Elbląska 1:75
Witam wszystkich.
Mirku trochę martwię się tym poszyciem zakładkowym ale już zdecydowałem się na Kogę, mam nadzieję że z pomocą bardziej doświadczonych modelarzy uda mi się zbudować ten model. A póki co udało mi się skleić szkielet kadłuba.
Teraz kolej na piankowanie aż się boję za to brać, włożyłem w to dwa dni pracy i martwię się czy pianka nie powygina mi całego szkieletu. Kupiłem piankę o obniżonej prężności. Może zrobię najpierw małą próbę. Na forum widziałem wiele wypiankowanych kadłubów wiec sposób jest na pewno sprawdzony i wypróbowany, pewnie martwię się na zapas.
Za podpowiedzi z góry dziękuję.
Pozdrawiam Tomasz.
Mirku trochę martwię się tym poszyciem zakładkowym ale już zdecydowałem się na Kogę, mam nadzieję że z pomocą bardziej doświadczonych modelarzy uda mi się zbudować ten model. A póki co udało mi się skleić szkielet kadłuba.

Teraz kolej na piankowanie aż się boję za to brać, włożyłem w to dwa dni pracy i martwię się czy pianka nie powygina mi całego szkieletu. Kupiłem piankę o obniżonej prężności. Może zrobię najpierw małą próbę. Na forum widziałem wiele wypiankowanych kadłubów wiec sposób jest na pewno sprawdzony i wypróbowany, pewnie martwię się na zapas.
Za podpowiedzi z góry dziękuję.
Pozdrawiam Tomasz.
Pozdrawiam Tomasz S.
w porcie; Dżonka, Koga Elbląska 1:75,
w stoczni;
w planach; Santa Maria
w porcie; Dżonka, Koga Elbląska 1:75,
w stoczni;
w planach; Santa Maria
- Tomasz 1976
- Posty: 34
- Rejestracja: 05 lut 2011, 14:00
Re: Koga Elbląska 1:75
Witam wszystkich.
Wypiankowałem i wyszpachlowałem kadłub kogi.
Wszystko łatwo poszło, pianka niskoprężna nie pokrzywiła mi kadłuba, niepotrzebnie się bałem, szpachlowałem trzy razy ale na jeden raz się chyba nie da, w sumie to jeden z łatwiejszych etapów, przynajmniej mi się tak wydaje.
Teraz planuje wykleić pokład fornirem brzozowym 0,6 mm ale to dopiero po świętach.
Przy okazji życzę wszystkim zdrowych i wesołych świąt.
Pozdrawiam Tomasz.
Wypiankowałem i wyszpachlowałem kadłub kogi.
Wszystko łatwo poszło, pianka niskoprężna nie pokrzywiła mi kadłuba, niepotrzebnie się bałem, szpachlowałem trzy razy ale na jeden raz się chyba nie da, w sumie to jeden z łatwiejszych etapów, przynajmniej mi się tak wydaje.
Teraz planuje wykleić pokład fornirem brzozowym 0,6 mm ale to dopiero po świętach.
Przy okazji życzę wszystkim zdrowych i wesołych świąt.
Pozdrawiam Tomasz.
Pozdrawiam Tomasz S.
w porcie; Dżonka, Koga Elbląska 1:75,
w stoczni;
w planach; Santa Maria
w porcie; Dżonka, Koga Elbląska 1:75,
w stoczni;
w planach; Santa Maria
- Tomasz 1976
- Posty: 34
- Rejestracja: 05 lut 2011, 14:00
Re: Koga Elbląska 1:75
Witam wszystkich.
Z brzozowego forniru zrobiłem pokład.
Teraz kolej na burty, planuję je zrobić równeż z brzozowego forniru tylko później pomaluję je na inny kolor niż pokład.
Pozdrawiam Tomasz.
Z brzozowego forniru zrobiłem pokład.
Teraz kolej na burty, planuję je zrobić równeż z brzozowego forniru tylko później pomaluję je na inny kolor niż pokład.
Pozdrawiam Tomasz.
Pozdrawiam Tomasz S.
w porcie; Dżonka, Koga Elbląska 1:75,
w stoczni;
w planach; Santa Maria
w porcie; Dżonka, Koga Elbląska 1:75,
w stoczni;
w planach; Santa Maria
- Seb77
- Posty: 81
- Rejestracja: 12 gru 2011, 11:54
Re: Koga Elbląska 1:75
No jeśli tak dalej pójdzie - czysto i prościutko - to będzie mały fajny i piękny model.
Trzymam kciuki - oby tak dalej.
Pozdrawiam - Seb.
Trzymam kciuki - oby tak dalej.
Pozdrawiam - Seb.
Ukończone: - "Dżonka" - Projekt Koga.
W trakcie prac: - "Santa Maria" - Projekt Koga.
W dalekiej przyszłości : - "Karl und Marie" - Projekt Koga.
W trakcie prac: - "Santa Maria" - Projekt Koga.
W dalekiej przyszłości : - "Karl und Marie" - Projekt Koga.
- Tomasz 1976
- Posty: 34
- Rejestracja: 05 lut 2011, 14:00
Re: Koga Elbląska 1:75
Witam wszystkich.
Wczoraj skończyłem oklejanie kadłuba mojej kogi.
Kadłub okleiłem listewkami z brzozowego forniru 0,6 mm, pierwsze trzy planki na styk, pozostałe metodą zakładkową wedłóg MM. Wszystkie listewki ciąłem odręcznie, bez użycia linijki i chcę powiedzieć że kilkanascie trafiło do kosza to jednak pod koniec nabrałem już trochę wprawy. Wiem że mojej pracy brakuje wiele do ideału i w kilku miejscach przed malowaniem planuję szpachlować (szpachlą zrobioną z opiłków które skrzętnie zbierałem w czasie szlifowania) to jednak oklejanie kadłuba uznaję za zakończone. Teraz myslę o zrobieniu jakiejs podstawki.
Pozdrawiam Tomasz.
Z okiazji zbliżających się swiąt życzę wszystkim dużo zdrowia i wiele sukcesów w życiu osobistym.
Wczoraj skończyłem oklejanie kadłuba mojej kogi.
Kadłub okleiłem listewkami z brzozowego forniru 0,6 mm, pierwsze trzy planki na styk, pozostałe metodą zakładkową wedłóg MM. Wszystkie listewki ciąłem odręcznie, bez użycia linijki i chcę powiedzieć że kilkanascie trafiło do kosza to jednak pod koniec nabrałem już trochę wprawy. Wiem że mojej pracy brakuje wiele do ideału i w kilku miejscach przed malowaniem planuję szpachlować (szpachlą zrobioną z opiłków które skrzętnie zbierałem w czasie szlifowania) to jednak oklejanie kadłuba uznaję za zakończone. Teraz myslę o zrobieniu jakiejs podstawki.
Pozdrawiam Tomasz.
Z okiazji zbliżających się swiąt życzę wszystkim dużo zdrowia i wiele sukcesów w życiu osobistym.
Pozdrawiam Tomasz S.
w porcie; Dżonka, Koga Elbląska 1:75,
w stoczni;
w planach; Santa Maria
w porcie; Dżonka, Koga Elbląska 1:75,
w stoczni;
w planach; Santa Maria
- Leon27
- Posty: 545
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Pozna\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Koga Elbląska 1:75
Ładnie ładnie. Również Wesołych Świat. Jakbyś włożył tą Kogę do koszyczka to jest tak ładnie zrobiona że ksiądz by Ci poświecił. Miąłbyś wtedy Kogę Wotywną. Przemyśl sprawę 

- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Koga Elbląska 1:75
Bardzo ładnie wykonany kadłub , można pogratulować
Również wesołych świąt
Również wesołych świąt
Pozdrawiam Mirek Rybus
- Seb77
- Posty: 81
- Rejestracja: 12 gru 2011, 11:54
Re: Koga Elbląska 1:75
Już pisałem - czyściutko i staranne "podejście" do tematu- przyjemnie ogląda się taką pracę.
Czekam na ciąg dalszy - bo myślę że warto.
Mam pytanko odnośnie malowania i impregnowania kadłuba i pokładu,- jak będzie w twojej koncepcji?
Czekam na ciąg dalszy - bo myślę że warto.
Mam pytanko odnośnie malowania i impregnowania kadłuba i pokładu,- jak będzie w twojej koncepcji?
Ukończone: - "Dżonka" - Projekt Koga.
W trakcie prac: - "Santa Maria" - Projekt Koga.
W dalekiej przyszłości : - "Karl und Marie" - Projekt Koga.
W trakcie prac: - "Santa Maria" - Projekt Koga.
W dalekiej przyszłości : - "Karl und Marie" - Projekt Koga.