Proxxon tarczowa piła stołowa.

Czyli warsztat szkutnika
myszor
Posty: 1061
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

Re: Proxxon tarczowa piła stołowa.

Post autor: myszor »

Ta też jest dobra ( radziecka myśl techniczna) .
Wstawiłem tarcze proxxona widiowa i tnie jak masło .
Mam ja już około 30 lat i nie jeden model zbudowałem na niej .
Ta na fotce to nie moja , moje jest już po przeżyciach , fotka znaleziona w necie .
Nie raz na allegro sprzedają i po nie dużych pieniądzach .
Załączniki
IMG_3018.jpg
IMG_3018.jpg (44.22 KiB) Przejrzano 7938 razy
Pozdrawiam . Andrzej :)

Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Awatar użytkownika
koziobrody
Posty: 18
Rejestracja: 13 lut 2013, 22:37

Re: Proxxon tarczowa piła stołowa.

Post autor: koziobrody »

Właśnie taką przerabiam.Zrobiłem już większy stół z blachy aluminiowej i inny sposób podnoszenia i mocowania.Poszukuję przymiarowego kątownika do cięcia pod kątem.Myślałem o Proxonowym ale nie chcą sprzedać osobno.Muszę jednak coś wykombinować na mocowanie kątownika.Jutro idę napadnąć tokarza,aby dorobił tarcze do piłek osobno z dziurą 10 i 13mm pod frezy piłkowe.Jeżeli trzeba zamieszczę fotki.Ostatnio ta maszynka była na Allegro po 100zł na kup teraz i nie poszła.Był to zestaw nie tylko pilarki ale szlifierki i tokarki.To przecież ruskie gniotsa nie łamiotsa.
Awatar użytkownika
Kapitansio
Posty: 76
Rejestracja: 19 mar 2011, 18:24
Lokalizacja: {"name":"Polska Tarn\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Proxxon tarczowa piła stołowa.

Post autor: Kapitansio »

Kiedy byłem młody i piękny miałem w rekach takie ustrojstwo. To tnie jak "talala". Problem się rodzi jak trzeba przeciąć kawałek arkusza sklejki trochę większego. Ogranicza to "zabudowa". Przebudowa powinna być przeprowadzona w większym zakresie.
Pozdrawiam
Kapitansio
Pabe
Posty: 0
Rejestracja: 26 sie 2014, 10:41

Re: Proxxon tarczowa piła stołowa.

Post autor: Pabe »

viewtopic.php?f=536&t=45944 Odkrywacie to co już odkryte i opisane zostało.
Awatar użytkownika
Piotras
Posty: 69
Rejestracja: 14 mar 2011, 21:43

Re: Proxxon tarczowa piła stołowa.

Post autor: Piotras »

Również jestem posiadaczem piły FET i jestem z niej bardzo zadowolony. Piła jest droga, ale warta tej ceny bo już nie muszę Mirkowi zawracać 4-liter o listewki tylko w miare możliwości jestem w stanie sam sobie je wyciąć. Piłą jest bardzo dobra - możliwość regulacji wysokości piły jak i kąt pod którym można ciąć drewno. Zdecydowanie polecam piłę FET.
Przy zakupie piły polecam zakup tarczy z 36 zębami. W zestawie jest tarcza 24 zęby która ponoć tnie gorzej.
Awatar użytkownika
Kapitansio
Posty: 76
Rejestracja: 19 mar 2011, 18:24
Lokalizacja: {"name":"Polska Tarn\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Proxxon tarczowa piła stołowa.

Post autor: Kapitansio »

No tak.
Komentarze nie pozostawiają złudzeń.
Pewnie nic mi innego nie pozostanie jak kupić Proxxona...
Pozdrawiam
Kapitansio
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Proxxon tarczowa piła stołowa.

Post autor: RomekS »

Każde urządzenie wymaga obsługi, raz na jakiś czas.
Zrobiłem obsługę( "roczną" tak w wojsku się to nazywało)...
Miałem nie publikować ale....
Warto było.
Piła jak nowa ... Cicha a naostrzona tarcza tnie jak za "dawnych czasów".
Nic nie jest "wieczne"...
Można by załączyć "obrazek" gotowej piły" po obsłudze...
ale chyba lepiej jest pokazać "jak to zrobiłem", a nie

Zobaczcie co ZROBIŁEM" i gotowe fotki.
Takie zajebistości to można w wirtualnym muzeum obejrzeć.
Co z tego wynika dla potencjalnego oglądacza, który chce Dżonkę zbudować .?
NIC. Dla mnie "GŁÓWNE ZAŁOŻENIE, FORUM" pokazujmy jak to robimy.... upada.
Szkoda.
Załączniki
DSCF9295.JPG
DSCF9293.JPG
DSCF9292.JPG
DSCF9291.JPG
DSCF9290.JPG
DSCF9289.JPG
DSCF9287.JPG
Awatar użytkownika
TomekA
Posty: 505
Rejestracja: 03 paź 2011, 04:04

Re: Proxxon tarczowa piła stołowa.

Post autor: TomekA »

RomekS pisze:Każde urządzenie wymaga obsługi, raz na jakiś czas.
Zrobiłem obsługę( "roczną" tak w wojsku się to nazywało)...
Miałem nie publikować ale....
Warto było.
Piła jak nowa ... Cicha a naostrzona tarcza tnie jak za "dawnych czasów".
Nic nie jest "wieczne"...
Można by załączyć "obrazek" gotowej piły" po obsłudze...
ale chyba lepiej jest pokazać "jak to zrobiłem", a nie

Zobaczcie co ZROBIŁEM" i gotowe fotki.
Takie zajebistości to można w wirtualnym muzeum obejrzeć.
Co z tego wynika dla potencjalnego oglądacza, który chce Dżonkę zbudować .?
NIC. Dla mnie "GŁÓWNE ZAŁOŻENIE, FORUM" pokazujmy jak to robimy.... upada.
Szkoda.


Jakos nie potrafie wykumac, o co tu chodzi.
Czy miales zamiar pokazac, jak ostrzyc tarczke od Twego Proxxona?
A moze podasz wyjasnienia do kazdego zdjecia?
Pozdrowienia,
T
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

Re: Proxxon tarczowa piła stołowa.

Post autor: RomekS »

Pokazałem , ze rozkręcenie, przesmarowanie i ponowne złożenie nie jest trudne a warto to zrobić. Na fotkach masz pokazane jak to wygląda. Nie każdy widział rozkręcone wnętrze silnika w którym nagromadziło się sporo brudu. Przy okazji możesz zobaczyć, że z jednej strony silnika jest łożysko a z drugiej tuleja wymagająca przesmarowania. To samo dotyczy tulei w zespole wału mocującego tarczę tnącą. Tuleja w tym zespole była całkiem sucha i to było źródłem hałasu. Smarowanie odbyło się olejem załączonym na fotce. Opis chyba zbędny. Drobne trociny i pył drzewny mają to do siebie, że osuszają tuleje i po pewnym czasie cały zespół napędowy zaczyna hałasować. Wymaga to smarowania.
Nie znalazłem na Forum jak to zrobić.

Można by nie załączać fotek i lakonicznie napisać.
Oczyściłem wnętrze Proxxona, przesmarowałem tuleje i naostrzyłem tarczę.
Tnie lepiej.

Albo nic nie pisać.
Awatar użytkownika
ataman
Posty: 980
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

Re: Proxxon tarczowa piła stołowa.

Post autor: ataman »

Romku, w pełni popieram Twoje rozumowanie. Fotki ilustrujące kolejne czynności są niezastąpione dla każdego, kto będzie chciał się po raz pierwszy dobrać do "bebechów" urządzenia.
Sam miałem problem z tym proxxonem, nie mogłem zdjąć widiowej piłki - weszła, ale za nic nie chciała zejść, no i musiałem rozkręcać. Rysunki zamieszczone w instrukcji tak naprawdę niewiele mówiły, rozkręcałem pod strachem...
Z innej beczki w tej samej kwestii: popsuł się odkurzacz... nijak się do niego dobrać.. no to na elektroda.pl.. szukam - opisów wiele, ale g... z nich wynika, szukam dalej, są fotki, widać, gdzie schowane są zaczepy itp.. Padła kontrolka w tablicy w aucie - jak się do niej dostać? wchodzę na forum forda - dużo opisów że gdzieś tam coś.. ale gdzie dokładnie? w końcu są fotki z rozkręcania tablicy.. no i już sam mogę bez problemu wymienić kontrolkę. I wiele jeszcze było przypadków, gdzie zdjęcia, a nie same opisy ułatwiły mi naprawę tego czy owego

TomkuA - Romkowi właśnie o to chodziło, aby inni zobaczyli i gdy będą mieli problemy, wiedzieli, jak się za nie zabrać. Takie posty są naprawdę bardzo pomocne
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ