nie jest tak źle z tymi wręgami, są zeszlifowane na rogach żeby ładnie trzymały kształt kadłuba...
..... no i zgodnie z instrukcją, pierwsze poszycie nie powinno pokryć całego szkieletu... znacznie by całość pogrubiło.
Jeśli mogę się włączyć w dyskusję:
- w porządnej redukcji wręgi mają oddawać przebieg linii kadłuba - listwy poszycia powinny przylegać na całej szerokości wręgi
a nie tylko na rogach - stąd konieczność ich zeszlifowania na całej szerokości;
- w obrysie wręg (gotowych w zestawie) uwzględniono taką a nie inną grubość poszycia -- bez względu na ilość warstw -- stąd nie może być mowy o znacznym pogrubieniu całości w przypadku właściwego dobrania grubości poszczególnych warstw poszycia; można to sprawdzić na poszczególnych wręgach zewnętrznymi szablonami.
- warstwowe poszycie daje też możliwość oszczędności szlachetnych (i drogich) gatunków drewna (nie dotyczy konwencji "Admiralicji"); można je ominąć stosując wypełnienie niędzywręgowe w postaci np. sztywnej pianki oszlifowanej do kształtu kadłuba.
Może to brzmi bardzo zasadniczo ale chyba dążymy do doskonalenia własnych umiejętności jeśli tę pasję chcemy traktować poważnie. :unsure:
No i pamiętaj, że najlepsze kasztany są na placu Pigalle (ach ta francuska pisownia?):evil:
(Mireczku - znowu byłeś szybszy - pozdrawiam)