CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Opisy budowy jednostek żaglowych
ODPOWIEDZ
Grzechotnik
Posty: 107
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Post autor: Grzechotnik »

Gratulacje. Ciekawe jaki model po szalupie bo poprzeczkę stawiasz sobie coraz wyżej.
Ale też mam pytanie: jakiego kleju używałeś przy klejeniu wręg do kopyta i czym odklejałeś "skorupkę"
( wręgi od kopyta ) a jakim klejem kleiłeś pozostałe elementy

Jeszcze raz wyrazy uznania i szacunku.

Jacek

"Szybko nie znaczy lepiej"
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Post autor: stefan »

Grzechotnik napisał:
Gratulacje. Ciekawe jaki model po szalupie bo poprzeczkę stawiasz sobie coraz wyżej.
Ale też mam pytanie: jakiego kleju używałeś przy klejeniu wręg do kopyta i czym odklejałeś "skorupkę"
( wręgi od kopyta ) a jakim klejem kleiłeś pozostałe elementy

Jeszcze raz wyrazy uznania i szacunku.

Jacek

"Szybko nie znaczy lepiej"


Po szalupie będzie szkuner Hannah w k.admiralicji.
Cały model jest klejony na "Pattex express" wyjątkiem są wszelkie okucia, blaszki, które kleje super glutem. Wręgi nie były przyklejane do kopyta, tylko dennik do falszkilu a ramiona mocowane szpilką powyżej obrysu burty, następnie stępka(kil) przykleiłem do denników. Całość mocowana do kopyta czterema szpilkami, po jednej na stewach i dwie na stępce. Szkielet zdjąłem z kopyta dopiero po przyklejeniu poszycia, wystarczyło wyjąć szpilki i zszedł bez żadnego problemu:)

P.S. Kopyto jest do sprzedania, gdyby ktoś był zainteresowany to proszę pisać na PW
Awatar użytkownika
JurekBin
Posty: 1541
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
Kontakt:

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Post autor: JurekBin »

To znaczy to już koniec ?!
Nie można Cię zostawić na parę dni a Ty już model jakiś wyrzeźbisz cholera. :angry:

Aby tak dalej!
Pozdrawiam
Jurek

https://www.jerzybin.com
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Post autor: stefan »

JurekBin napisał:
To znaczy to już koniec ?!
Nie można Cię zostawić na parę dni a Ty już model jakiś wyrzeźbisz cholera. :angry:

Aby tak dalej!


Spoko, spoko...do końca jeszcze "daleko";) jeszcze trzeba zrobić artylerie, mialy być żagle ale nie dysponuję odpowiednią dokumentacją, a nie chcę robić SF:) Może ktoś dysponuje jakimiś materiałami odnośnie ożaglowania podobnych jednostek?...jeśli tak to proszę o kontakt na PW
Michal1977
Posty: 74
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Post autor: Michal1977 »

Witam .Od jakiegoś czasu śledzę postępy przy powstawaniu modelu i chylę czoło przed budującym go Stefanem .Jestem nowy na forum ,ale mam zamiar pozostać tu na dłużej . Troszkę o mnie skrobłem w Przywitalni. Po dość długiej przerwie zamierzam wziąć się do twórczej roboty i popracować nad H.M.S Victory ,ale Szalupka tak mnie urzekła że w ramach rozruchu to chyba jednak od niej zacznę. Głupio mi tak od razu o coś prosić ale może ktoś z tu obecnych podpowiedział by mi w jaki sposób stać się posiadaczem planów tego „stateczku” .Chętnie bym odkupił plany związane z budową.

P.S Temat Internetu nie jest mi za dobrze znany ,ale szybko się uczę .
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Post autor: stefan »

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
stefan
Posty: 1155
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Post autor: stefan »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
arthx
Posty: 156
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Post autor: arthx »

coraz piekniejsza szalupa - super !
Awatar użytkownika
krzysztof
Posty: 975
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Post autor: krzysztof »

To w tle to jest początek kopyta dla szalupy X2. !!!!!!
pozdrawiam Krzysztof

krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
Awatar użytkownika
oksal
Posty: 1893
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:CHALOUPE ARMEE EN GUERRE-1834

Post autor: oksal »

Andrzej piękne łoże. I te zabezpieczenia skobli:whistle: Niczego sobie.

PS
Ciekawe czy Francuzi zawsze armatę na takim łożu kładli?...;)
ODPOWIEDZ