Grzesiek, bardzo ładnie to wygląda.
Póki wcześnie to zaznaczę tylko, ( nie wiem czy plany pokazują to) na razie widzę , że poszywasz jednakową szerokością klepek. Na zaobleniach będziesz musiał chyba zacząć zwężać deskowanie od wysokości odbojnicy, gdyż w przeciwnym razie deskowanie zacznie uciekać ci w górę i układać się w dość nienaturalny sposób.
Halifax wg Grześka
- Emilius
- Posty: 417
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- GrzesiekD
- Posty: 197
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Halifax wg Grześka
Deski oczywiście zwężają się na dziobie. Zanim zacząłem poszywać kadłub chyba przez godzinę
rozważałem właśnie jak powinny się zwężać. Narysowałem kilka linii pomocniczych, ale trzymam się ich
tylko orientacyjnie - tak "ma wyczucie". Mam nadzieję, że mnie intuicja nie zawiedzieB)
A oto dlaczego nie polegam na planach Constructo - umiałby ktoś tak "pięknie" położyć poszycie jak jest
na rysunku? :woohoo:

rozważałem właśnie jak powinny się zwężać. Narysowałem kilka linii pomocniczych, ale trzymam się ich
tylko orientacyjnie - tak "ma wyczucie". Mam nadzieję, że mnie intuicja nie zawiedzieB)


A oto dlaczego nie polegam na planach Constructo - umiałby ktoś tak "pięknie" położyć poszycie jak jest
na rysunku? :woohoo:

Pozdrawiam
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
- Budrys
- Posty: 577
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Halifax wg Grześka
GrzesiekD napisał:
[quote]Deski oczywiście zwężają się na dziobie. Zanim zacząłem poszywać kadłub chyba przez godzinę
rozważałem właśnie jak powinny się zwężać. Narysowałem kilka linii pomocniczych, ale trzymam się ich
tylko orientacyjnie - tak "ma wyczucie". Mam nadzieję, że mnie intuicja nie zawiedzieB)
Wyczucie i intuicja są pomocne w wielu sprawach ale wiele metod wywodzi się z prostych zasad. Poszycie kadłuba na każdej wrędze ma inny obwód. Chcąc wykonać je stosując taką samą ilość listewek trzeba i wystarczy wyznaczyć szerokość każdej z nich na danej wrędze, dzieląc jej obwód (np. między stępką a linią wodną) na równą ilość jednakowych odcinków. Wymiar ten jest szerokością listwy w tym miejscu. Przeprowadzając taką operację na wszystkich wręgach otrzymuje się wymagany kształt każdej z listew. Trzeba przy tym pamiętać też o tym co mówią plany na temat ogólnego układu desek poszycia np. na linii wodnej. To tyle w telegraficznym skrócie.
[quote]Deski oczywiście zwężają się na dziobie. Zanim zacząłem poszywać kadłub chyba przez godzinę
rozważałem właśnie jak powinny się zwężać. Narysowałem kilka linii pomocniczych, ale trzymam się ich
tylko orientacyjnie - tak "ma wyczucie". Mam nadzieję, że mnie intuicja nie zawiedzieB)
Wyczucie i intuicja są pomocne w wielu sprawach ale wiele metod wywodzi się z prostych zasad. Poszycie kadłuba na każdej wrędze ma inny obwód. Chcąc wykonać je stosując taką samą ilość listewek trzeba i wystarczy wyznaczyć szerokość każdej z nich na danej wrędze, dzieląc jej obwód (np. między stępką a linią wodną) na równą ilość jednakowych odcinków. Wymiar ten jest szerokością listwy w tym miejscu. Przeprowadzając taką operację na wszystkich wręgach otrzymuje się wymagany kształt każdej z listew. Trzeba przy tym pamiętać też o tym co mówią plany na temat ogólnego układu desek poszycia np. na linii wodnej. To tyle w telegraficznym skrócie.
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- GrzesiekD
- Posty: 197
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Halifax wg Grześka
Oczywiście znam tę zasadę i gdyby nie moje skromne zaplecze materiałowe na pewno zdecydowałbym się
na takie (właściwe) rozwiązanie. Ale o ile np obłóg olchowy i sapelly mam w nieskończonej wręcz ilości, to
drewno Mukali jest dla mnie raczej nieosiągalne, a je właśnie chcę użyć na pokrycie kadłuba pod linią
wodną. Ma piękny kolor i pasuje do mojego "postarzanego" Halifaxa. Plany jak już wspominałem są słabe.
Wiem, że na dziobie będą musiał zastosować stealery (coś jak na rysunku w dobrze znanym Mondfeldzie
strona 95, prawy dolny róg), na rufie zapewne też, aby uniknąć nadmiernego wygięcia poprzecznego listew
o którym pisał Emilius. Mam nadzieję, ze przez najbliższe dni rozpracuję wszystko "co i jak".
na takie (właściwe) rozwiązanie. Ale o ile np obłóg olchowy i sapelly mam w nieskończonej wręcz ilości, to
drewno Mukali jest dla mnie raczej nieosiągalne, a je właśnie chcę użyć na pokrycie kadłuba pod linią
wodną. Ma piękny kolor i pasuje do mojego "postarzanego" Halifaxa. Plany jak już wspominałem są słabe.
Wiem, że na dziobie będą musiał zastosować stealery (coś jak na rysunku w dobrze znanym Mondfeldzie
strona 95, prawy dolny róg), na rufie zapewne też, aby uniknąć nadmiernego wygięcia poprzecznego listew
o którym pisał Emilius. Mam nadzieję, ze przez najbliższe dni rozpracuję wszystko "co i jak".
Pozdrawiam
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
- GrzesiekD
- Posty: 197
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Halifax wg Grześka
Poszywanie kadłuba zakończoneB)
Druga warstwa poszycia to Olcha u góry i Manzonia na dole. Gięcie było przyjemne, ale niesamowicie się
dłużyło... Co do samego gięcia to stosowałem tę sama metodę co JurekBin przy Wodniku. Nie ma co się
rozpisywać i opisywać bo było to wiele razy poruszane w relacjach. Zmiany jakie wprowadziłem w zestawie
to podwójne poszycie i podział deskowania poszycia na odcinki. Wyszło mi coś koło 210 listeweczek:ohmy:
Czysty masochizm:S ale efekt mnie zadowolił:laugh:
Jeszcze sugestia co do wyginania drewna - Olcha gnie się nawet na zimno, a na ciepło bardzo łatwo.
Natomiast Manzonia jest twarda, ale na gorąco pięknie się wygina.

Druga warstwa poszycia to Olcha u góry i Manzonia na dole. Gięcie było przyjemne, ale niesamowicie się
dłużyło... Co do samego gięcia to stosowałem tę sama metodę co JurekBin przy Wodniku. Nie ma co się
rozpisywać i opisywać bo było to wiele razy poruszane w relacjach. Zmiany jakie wprowadziłem w zestawie
to podwójne poszycie i podział deskowania poszycia na odcinki. Wyszło mi coś koło 210 listeweczek:ohmy:
Czysty masochizm:S ale efekt mnie zadowolił:laugh:
Jeszcze sugestia co do wyginania drewna - Olcha gnie się nawet na zimno, a na ciepło bardzo łatwo.
Natomiast Manzonia jest twarda, ale na gorąco pięknie się wygina.




Pozdrawiam
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
- Viluir
- Posty: 139
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Halifax wg Grześka
Witam!
GRZEGORZU!:woohoo: Następnym razem to uprzedzaj na początku postu zanim wkleisz zdjęcia, żeby przygotowac jakąs podpórkę pod szczękę. Poszycie kadłuba wykonałeś poprostu mistrzowsko! GRATULUJE! i chylę czoła!:woohoo:
Pozdrawiam
Paulina
GRZEGORZU!:woohoo: Następnym razem to uprzedzaj na początku postu zanim wkleisz zdjęcia, żeby przygotowac jakąs podpórkę pod szczękę. Poszycie kadłuba wykonałeś poprostu mistrzowsko! GRATULUJE! i chylę czoła!:woohoo:
Pozdrawiam
Paulina
W stoczni:
Holk Gdański(MM)
ORP Iskra - mikro flota :)
Holk Gdański(MM)
ORP Iskra - mikro flota :)
- GrzesiekD
- Posty: 197
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Halifax wg Grześka
Przeszlifowałem wstępnie kadłub i wyrównałem wycięcia pod stewy. W zestawie producent przedstawił te
elementy jako składające się z jednej części. Nie wygląda to dobrze i chyba okleję je fornirem mukali na
wzór prawidłowego podziału. Mała uwaga - Kil w zestawie jest szerszy niż stewy:laugh: a myślałem, ze
Constructo mnie już niczym nowym nie zaskoczy...
Zamierzałem nie malować i nie barwić części Halifaxa, ale zdecydowałem się na kolorystykę z tego zdjęcia
modelu (znalezione w internecie). zrobiłem parę testów i najłatwiej z dostępnych mi materiałów bejcuje się
na czarno buk i jego właśnie zastosuję na odbojnice i wszystkie inne elementy które na modelu będą
czarne.

elementy jako składające się z jednej części. Nie wygląda to dobrze i chyba okleję je fornirem mukali na
wzór prawidłowego podziału. Mała uwaga - Kil w zestawie jest szerszy niż stewy:laugh: a myślałem, ze
Constructo mnie już niczym nowym nie zaskoczy...


Zamierzałem nie malować i nie barwić części Halifaxa, ale zdecydowałem się na kolorystykę z tego zdjęcia
modelu (znalezione w internecie). zrobiłem parę testów i najłatwiej z dostępnych mi materiałów bejcuje się
na czarno buk i jego właśnie zastosuję na odbojnice i wszystkie inne elementy które na modelu będą
czarne.

Pozdrawiam
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
Grzesiek
Człowiek sam sobie nakłada ograniczenia.
- Viluir
- Posty: 139
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Halifax wg Grześka
Witam!
Jestem żółtodziobem w sprawie forniru ale wydaje mi się że jeżeli jest tak jak mówisz to powinieneś okleić ;) I fornirem o kolorze najlepiej takim samym jak poszycie - będzie wyglądało bardziej naturalnie.
Ale niech mądrzejsi ode mnie się wypowiedzą
Pozdrawiam
Paulina
Jestem żółtodziobem w sprawie forniru ale wydaje mi się że jeżeli jest tak jak mówisz to powinieneś okleić ;) I fornirem o kolorze najlepiej takim samym jak poszycie - będzie wyglądało bardziej naturalnie.
Ale niech mądrzejsi ode mnie się wypowiedzą
Pozdrawiam
Paulina
W stoczni:
Holk Gdański(MM)
ORP Iskra - mikro flota :)
Holk Gdański(MM)
ORP Iskra - mikro flota :)
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:Halifax wg Grześka
Ładnie to wyszło.
Takie czarne elementy nadadzą modelikowi uroku
Takie czarne elementy nadadzą modelikowi uroku
Pozdrawiam Mirek Rybus
- jaxa
- Posty: 518
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:Halifax wg Grześka
a może stępkę też należy wyprofilować/zeszlifować?
Ostatnio zastanawiałem się nad następującym problemem: czy stępka miała jednolity przekrój na całej długości, czy czasem nie zwężała się ku stewom. Myślę, ze mogła być węższa z przodu i z tyłu w porównaniu z szerokością środkową ...ale jestem tylko laikiem/teoretykiem... :P
Ostatnio zastanawiałem się nad następującym problemem: czy stępka miała jednolity przekrój na całej długości, czy czasem nie zwężała się ku stewom. Myślę, ze mogła być węższa z przodu i z tyłu w porównaniu z szerokością środkową ...ale jestem tylko laikiem/teoretykiem... :P