Santisima Trinidad - OCRE

[Leon27]

Najwyżej oprą się o wznios gretingu plecami :)))) Nie będzie mini tak rzucało.

[Leon27]

Coś tam popchnąłem. Przeraża mi wizja uzbrajania tylu armat. Jakiej linki powinienem użyć do talii?????

[Leon27]

Montaż szprosów. kazało się że ładne blaszki foto trawione wcale ładnie pasować nie chcą.Trzeba było rozcinać bo nie pasowały szprosy do okienek. Cięć wykonałem jak najmniej żeby poziomy się trzymały. Occre się nie popisało. Ciekawe czy dla DA walnęli taką samą chałturę. Pierwsze użycie zakupionego dziś aerografu. W rzeczywistości wygląda lepiej niż na foto. Foto jest płaskie :-)

Czekam na doczepkę z allego na okulary z odpowiednim wzmocnieniem ( dioptrie ) żeby wyretuszować jeszcze to lustro.

[Leon27]

Czas zwalczyć to co mnie w Santismie wyhamowało ( kurz ją pokrył równą gruba warstwą zapewne z produkcji innych jednostek w tzw międzyczasie ) - podzczepianie dział. W ramach relaksu i powolutku może zmęczę ten górny pokład działowy. Dzięki zabawce z foto rzeczy niemożliwe stąły się możliwe. Okulary są prawdziwe moje. Od 2 lat je mam. Astygmatyzm -3 dioprtie na lewe oko na osi 265 i - 1,75 na osi 5. Najśmieszniejze jest to że bez okularów też widzę Nawet badania lotnicze przechodziłem. I słupki idealnie równo utawiałem . Nie mam żadnego problemu z oceną odległości . Okuliści się dziwią. Mózg dziwna machina. Ludzie !!! Dbajcie o oczy !!!Oświetlenie jak należy !!! Z daleka od oparów cyjanopanów i innych żrących!!! Okularki ochronne do szlifowania !!! Każdy uszczerbek na powierzchni oka może doprowdzić do astygmatyzmu a głupio się z tym żyje. Ja 29 lat żyłem w nieświadomości, że można widzieć inaczej. Do tego od podstawówki bawię się w modelarstwo. Ta wada to pewnie moja wina, matrycy 15,4 1680x1050 - za małe !!! i wypadku samochodowego.
Wracając do tematu. Bloczki doszlifowywałem ręcznie. Wynalazłem dość ciekawy sposób. Wtykamy szpilke przerz nawiercony otworek i wszystko co wystaje poza łepek szpilki zaokraglamy. Ja lece papierkiem - dwoma granulacjami. Z grubsza i wykanczająco. Łepek od szpilki ( takiej jaką są spinane koszule męskie ) daje doskonałą baze do tego aby ograniczyć zebranie większej ilości materiału niż wymagany. Bloczki wychodza ładne i nieomalże jak Mirkowe. Nie wiem jak mogłem funkcjonowac wcześniej bez powiększacza

[Leon27]

Żeby nie było, że nic nie robię. Przeskoczyłem w końcu to co mnie zablokowało - temat armat. Wiem że linki za jasne ( przykurzą się kiedyś ) ale jak już się tyle przy tym na grzebałem to je wyeksponowałem. Bloki może ciut za duże. Wyszły 2,5 mm. Talie do podciągania trochę uproszczone ( pojedyncze bloki z podwójnym przeplotem) Ale całościowo dla mnie przynajmniej akceptowalne. Zacząłem jakiś czas temu myśleć ( zdarza mi się ) o kołkownicach. CO co zaproponowało Occre to jest tragedia. Każdy kolek patrzy w inna stronę mimo dobrze wywierconych otworów.Dolna ich część jest stożkowa. Za to kołeczki RB MODEL rewelacja. Do zrobienia rozstawu otworów użyłem cyrkla ze śrubką do nakłuwania z dwoma igłami.Pochwalę się że jedzie do mnie Wasa Corela Wyszarpana za śrubki. Na szkielecie naklejone kilka listewek 1 poszycia.

[oksal]

Czyli ogólnie nie jesteś zadowolony z tego co oferują producenci zestawów, też bym nie był. Mam pytanie: napisałeś, ze czekasz na Wasę, będziesz robić według zestawu czy będzie próbować zrobić z większą zgodnością z oryginałem?

[bartes123]

Gdzie licytujesz te modele "za śrubki"?? Czy masz jakieś insze "chody"?

[Leon27]

Wolę półprawdę mimo że budowaną z zestawu niż gniot zestawowy. Wiadomo że każda baza jest dobra żeby coś zrobić. Zestaw Wasa Corela jest całkiem niczego sobie. Na pewno będę starał się zamaskować te mega złote zdobienia jakąś patyną. Bo to co dął producent jest nie do przyjęcia. Na pewno będą zmiany. Nie wiem jak dalekie ale mając w ręku rzeźbę to już nie problem ją odtworzyć w drewnie. Gorzej rzeźbić z rys 2D na 3D. Nie wiem czy moja wyobraźnia dałaby radę. Będzie baza do prób z rzeźbami. A jak nie wyjdzie to zawsze są rzeźby zestawowe Kuszą mnie odtworzone kolory pastelowe jak na modelu w muzeum który to miałem przyjemność widzieć. Ale jak do tego podejdę to zobaczę.

[Leon27]

Wydawałoby się że po taliach i podczepianiu dział już jakoś pójdzie. Oj w jakim byłem błędzie. To co proponuje producent w zakresie okuć jufersów rozmieszczenia jufersów na ławie jak i samych podwięzi do okuć jufersów jest zupełnie nie do przyjęcia. Łańcuchy popodczepianie byle gdzie.!!! Problem ten rozwiązałem posiłując się ogólnie dostepnymi planami z asistelo. No i tu następny zonk. Zacząłem barwić jufersy, Wykonane z drewna które nie przyjmuje barwnika. A jak już zaczął to od środka od wywierconych otworów. W efekcie wyszły czarne jak smoła a miały być delikatnie zabarwione. Potem moczyły się w acetonie i cześć koloru wyżarło. Więc jest pseudo ok. Teraz czeka je kąpiel w oleju lnianym. Chcąc wykonać okucia zgodnie z planem wziałem drucik 0,5 miedziany z kabla telekomunikacyjnego i ładnie polutowałem. I tu następny problem. Jak to poczernić ??? !!! Oksyda do broni nie łapie. Wypalanie nie daje efektu bo się wszystko kruszy. Podgrzewanie i maczanie w oleju strasznie pracochłonne i rozpuszcza się cyna. Potem podgrzewałem nad świeczką i maczałem w oleju. Coś tam wyszło ale mizernie. Malowanie olejową farbą Humbrola - efekt że schodzi z druta pomimo odtłuszczenia. Dziś jadę do zaznajomionego modelarza który ma patent z jakimś przezroczystym w konstystencji gadżetem co żelazo miedz cynę mosiądz i inne doprowadza do grafitowej czerni. Można nawet domieszać grafitu. Efekt widziałem już kiedyś na jego modelach, Idealny kolor żelaza . Używają tam tego do konserwacji eksponatów w muzeum wiec może to da radę. Mam nadzieję przynajmniej. Dam znać co to i skąd to można zdobyć. Jak ktoś ma jakąś radę jak robić okucia na bazie miedzi to czekam na radę.

[Leon27]

To powinno nazywać się wymęcz a nie podwięź. Lepiej nie potrafię. A tu jeszcze 5 szt . Z czego dwie mniejsze. Wypociny na zdjęciu. Latarenka dla rozrywki.