Już obrabiam fotki... za moment pojadę z relacją;)
Cholera... jedną wiadomość proszę moderatora o skasowanie
To relacja:
1) Mój przyrząd do robienia bucht jest prymitywny: penseta, kołek- odpowiednio włożony reguluje rozwartość ramiona zarazem wielkość buchty. Węzeł wiążę klasycznie. Zaczynam od oplotu na ramionach pensety, które zastąpią naturalny zwis liny
2)Wystarczy teraz wyjac kołek, penseta się rozluźnia i bez kłopotu ściągam oplot
3) kolejny oplot, ale już na zwojach liny- tak jak to prezentuje Romek na fotce dwa posty dalej
4) szydełko zastąpi dłoń, która byśmy przeciągnęli pętle zaciskająca buchtę... na i mamy po około 2-3 minutch (bez fotek) jednocentymetrową buchtę. Tym sposobem robiłem i buchty 5-6mm. Czas wykonania ten sam. Elastyczność przyrządu przy i użycie grubszego kołka pozwala wykonać większe buchty:)