Prins Willem

[Zbyszek]

Andrzej spokojnie, rób swoje tak jak ja, żeby nie robić błędów w tekstach opisów zastosuj 2 krótkie zwroty, aczkolwiek ostatnio troszeczkę się rozpisałem w jednym poście. U mnie też nikt o nic nie pyta, mam podobne odczucia do ciebie , ale wierzę w to że może choć jednej osobie się to przyda. Mam nadzieję że będziesz wstawiał fotki na forum, a jak nie to proszę o relację fotograficzną na skrzynkę.

[ataman]

myszor napisał:

I co z tego że odsłon było 77000 ?

Ano myszor, to z tego, że jak po ataku hakerów zniknęło sporo zdjęć z różnych relacji, to dostawałem na pw od ludzi, którzy nigdy na KODZE nic nie napisali prośby o zdjęcia które były w moich relacjach, bo oni budują i się tymi zdjęciami posiłkowali...

Wiem, szkoda, że tacy nie pokazują, ale.. może nie mają śmiałości, nie mają wiary w swoje umiejętności, boją się krytyki.. ale budują, a to znaczy, że modelarstwo nie leży tak kompletnie, jak to wyżej napisałeś. Relacje są też, a może przede wszystkim potrzebne dla tych, którzy próbują, zaczynają, chcą, ale nie chcą od razu się ujawniać, chcą po cichu nabrać doświadczenia... i mają do tego prawo

[Marcin Z.]

Cześć, nie wiem czy dobrze robisz. Codziennie zaglądam do Twojej relacji i bardzo podoba mi sie to co robisz z drewnem. Mało mam doświadczenia i nie znam terminilogii szkutniszej, dlatego mało piszę, mało pytam, ale Twoje zdjęcia bardzo dużo mówią.
Moj model w tej chwili zbiera kurz ale napewno tu wrócę jak już coś zacząłem to skończę. Dłubanie w drewnie przerwało mi coś ważniejszego, mam teraz stan zero:

Cholerka, nie z tego konta napisałem. Trudno, ja od La Belle Poule

[Mirek77]

Andrzej ja osobiście uważam że Twoja relacja jest jedną z niewielu pouczających na Kodze jeśli chodzi o dłubanie w drewnie.Jeżeli ona zniknie to Koga wiele straci.Ja z niecierpliwością czekam na postępy Twoich prac i to Ty mnie przekonałeś do zbudowania modelu na kopycie.Zanim zalogowałem się na Kodze przez jakieś dwa lata podglądałem relacje i uczyłem sie.To że nikt nie pisze to nic nie znaczy.
Myślę że jesteś w naszym gronie autorytetem którego zawsze można się poradzić.
Ja też jestem prostym człowiekiem.Szkoły nie cierpiałem,mam ledwie średnie wykształcenie,ale to forum chyba jest dla wszystkich,nie tylko dla doktorów.;) Pozdrawiam.

[Leon27]

Przyłączam się do powyższych wypowiedzi jako wierny oglądacz i podziwacz :-)

[Jarek]

Andrzeju, ja też nie znam terminologi szkutniczej i moja relacja dopiero się zacznie (idą plany Elby z Hiszpanii), ale często oglądam Twoją relację. Uważam, że źle robisz zawieszając relację. To, że nikt nie pyta ? Może dlatego, że wszystko jest OK i nikt nie zwraca Ci uwagi, bo robisz dobrze. Może dlatego, że nie znamy planów Prins Willema i nie wiemy o co zapytać ? Młodym rozpoczynającym przygodę z modelarstwem może opada szczęka i odbiera Im głos ? Jedno jest pewne, Twoja relacja jest potrzebna jako wskazówka przy ewentualnych następnych budowach i wiele można podejrzeć. Tak samo jak relacja Adama i Jego Endeavoura.
Takie jest moje zdanie, ale decyzja należy do Ciebie.

[Nina]

Ja przeczytałam dotychczasową Twoją relację od dechy do dechy - i chociaż nie dyskutuję (bo ciągle jestem na poziomie podstawowym w tym moim modelowaniu i wygłupiłabym się swoimi pytaniami ) to Twoje zaangażowanie, i dla mnie nowatorskie podejście do tego co robisz sprawia, ze nie jeden raz zrobię sobie powtórkę i coś tam żywcem zerżnę. Są tutaj relacje do których często wracam np. Atamana, który ma niesamowite słownictwo i poczucie humoru o Stefanie nie wspomnę, Mirek - pełen profesjonalizm i dusza człowiek, RomekS i Zbyszek "poważni" aż do bólu i tak mogłabym wymieniać, ale się rozpisałam... chłopaki róbcie te modele bo ja nie mając swoich - Waszymi oczy swe nacieszę !!!

[Smok_740]

Witaj Myszorze

Jesli pozwolisz to ja równiez dodam cos od siebie.

Nie mam bladego pojecia o budowie zaglowcow (doslownie 0) ale czytam czytam i jeszcze raz czytam to co wszyscy w dziale "zaglowce" buduja. Nie jestem jeszcze strasznie stary i kiedys bede chcial jednego zbudowac. Co sie ze mna stanie jak przerwiesz relacjonowanie :(:(:(??
Ja do Tczewa na pewno nie przyjade (chocbym chcial, ale 2000km i zdecydowany brak czasu mi na to nie pozwala). A bardzo chcialby widziec jak Willus sie buduje.
Z doswiadczenia wiem ze pytania pojawiaja sie dopiero pozniej (czasami po dlugim czasie) Dlaczego?? Ano pyta sie dopiero jak cos podobnego sie wykonuje wlasnorecznie. Po co mam sie pytac jak nie mam zamiaru tego wykonywac? pisze ogólnie oczywiscie) Kibicow masz bardzo wielu i to dla nich ciagnij ta relacje.

Ja naprzyklad przy budowie nastepnych blaszakow bede wzorowal sie na relacjach juz dawno zamknietych (niektore nawet niedokonczone) z lat 2008 np. Co by bylo jakby ich nie bylo ?? Wogole bym nie wiedzial o tym ze mozna budowac z polistyrenu itp itd.

Mnie sie wogole o nic nie pytaja (z drobnymi wyjatkami :D) Bo i wiadomo dlaczego :).

Wiec Myszor glowa do gory rob to co robisz, przedstawiaj zdjecia, z nich mozna bardzo duzo wyczytac i czasami nie ma potrzeby juz pytac.

Pozdrawiam

Przegladacz i podziwiacz

Smok_740

[gieber]

Cześć Andrzeju
1. Twoja relacja jest w ścisłej czołówce najczęściej odwiedzanych na Kodze.
2. Jako początkujący udowodniłeś że da się zrobić model w sposób którego wcześniej na Kodze nikt nie robił.

Więc jeśli przerwiesz relację to sam przyłożysz rękę do tego nad czym bolewasz - do spadku wartości tego forum.

Sam niedawno napisałeś:
"Spie.....l coś to będziemy pisać"

A tak na koniec to spróbuj kliknąć 78 000 razy - życzę powodzenia, i nie zachowuj się jak obrażona panienka, tylko kontynuuj relację.

[wurcelstock]

MYSZOR!

Moje "no! nareszcie" znaczyło, że cieszę się, że znów będzie co oglądać i się uczyć.
Nie piszę "achów" i "ochów" nikomu (no chyba, że ktoś naprawdę okaże się mistrzostwem).
Czasem coś komuś wytknę, ale to tylko wtedy, kiedy zauważony przeze mnie błąd szkodzi modelowi.
U Ciebie, jak na razie nie było jaszcze takich błędów. Twoja relacja jest na tyle przejrzysta,
że nie ma o co pytać: " a jak zrobiłeś to? czy tamto?" Wszystko widać!
I oby tak dalej!
NIE PRZYJMUJĘ DO WIADOMOŚCI TWOJEJ DEKLARACJI

Tomek