Fajnie że wróciłeś do budowy modelu. Bardzo ładnie Ci to wychodzi. Przy tej skali (chyba 1/60) można poszaleć przy szczegółach
Pozdrawiam
SZEBEKA CAZADOR
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: SZEBEKA CAZADOR
Po dłuższej przerwie ciąg dalszy przygody z modelem.Na razie poległem przy sterze i w ramach urozmaicenia zająłem się koszem dziobowym.Zasadniczym elementem są gretingi od Pana Mirka.Reszta to dłubanie i dopasowywanie.Ze względu na problemy z aparatem (diagnostyka i naprawa trwała prawie miesiąc) za chwilę wstawię kolejną porcję zdjęć z prac wykonanych nieco wcześniej.
Pozdrawiam.Marcin
Pozdrawiam.Marcin
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: SZEBEKA CAZADOR
Kontynuacja...
Wcześniejsze prace przy wzmocnieniach burt na obu pokładach oraz zamontowane uchwyty przy otworach na wiosła.Pozdrawiam.Marcin
Wcześniejsze prace przy wzmocnieniach burt na obu pokładach oraz zamontowane uchwyty przy otworach na wiosła.Pozdrawiam.Marcin
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: SZEBEKA CAZADOR
W chwilach wolnych pogrzebałem przy pokładzie rufowym.Najpierw wyciąłem z tektury wzornik,który po doszlifowaniu posłużył do wycięcia gretingów (podobnie jak przy dziobie produkcji Pana Mirka).
Pewne niedokładności na styku burt i gretingów znikną po przykryciu parapetami.
Pozdrawiam.Marcin
Pewne niedokładności na styku burt i gretingów znikną po przykryciu parapetami.
Pozdrawiam.Marcin
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: SZEBEKA CAZADOR
Pytam tak z ciekawości , czy te gretingi nie powinny mieć ramek ?
Ramka i dopiero w to greting .
Stolarka super .
Ramka i dopiero w to greting .
Stolarka super .
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: SZEBEKA CAZADOR
W planach zestawowych były bez ramek.Na dziobie na skosach i doszlifowanych brzegach dorobione są ramki z listewek tej samej szerokości co greting.
Na rufie jedynym widocznym brzegiem będzie brzeg dochodzący stycznie do lustra rufy(zachowany nienaruszony brzeg gretingu).Pozostałe brzegi (zarówno boki jakbrzeg od kadłuba) zakryte będą przez listwy parapetów.Pozdrawiam.Marcin
Na rufie jedynym widocznym brzegiem będzie brzeg dochodzący stycznie do lustra rufy(zachowany nienaruszony brzeg gretingu).Pozostałe brzegi (zarówno boki jakbrzeg od kadłuba) zakryte będą przez listwy parapetów.Pozdrawiam.Marcin
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: SZEBEKA CAZADOR
W chwilach wolnych od pracy troche podłubałem przy górnym pokładzie.Brzeg pokładu i nadburcia,gdzie widoczna była sklejka zamaskowałem listewką 3x3mm.Może nie jest to zbyt poprawne,ale wizualnie nie mogłem strawić sklejki.Dzwonnica wykonana inaczej niż w planach zestawowych (wzorowana na Le Requin).Jest to trzecia wersja i tym razem ostateczne.Dwie pierwsze wyszły zbyt masywne i wylądowały w koszu.Do tej wykorzystałem zestawowe gretingi zktórych wykonałem ażury.Wyszło jak wyszło i już lepiej nie będzie.Brakuje jeszcze uchwytu do dzwonu oraz kolumienki,która będzie podpierała całą konstrukcję na dolnym pokładzie,ale to dopiero po zamontowaniu dział.Pozdrawiam.Marcin