[Zapalki]-Vasa

[grzegorz75]

Bartes,troszkę nie rozumiem dlaczego pokazałeś zdjęcie,które jest zanim zrobiłem nowe
wieżyczki.To co jest na chwilę obecną jest moim zdaniem całkiem podobne.
Co nie znaczy,że one są skończone.Przybędą jeszcze szczyty każdej z wierzyczek, rzeźby (jeszcze nie mam pojęcia jak je wykonam).Czyli dużo się zmieniło i jeszcze się zmieni

Bartesowi raczej nie chodziło o Twoje wykonanie , poprawienie itp , tylko o to , że technika zapałczana jak i sam materiał jakim są zapałki wprowadzają dość spore ograniczenia , by model wyglądał tak jak na tym drugim poniższym zdjęciu wstawionym przez Bartesa . Wszyscy zachęcamy Ciebie , byś spróbował sił w klasycznym , że tak nazwę modelowaniu , masz talent i mógłbyś zbudować piękną replikę jakiejś jednostki bez ograniczeń , jakie stawiają Ci zapałki . Ot tyle

[Kazek]

Michale twój post nigdy nie wywoływał konfliktów jedynie jak zauważyłeś wywołuje je owczy pęd Waldka do agresywnych postów na temat drewniaków i ich wykonawców (a swoją drogą jak ktoś, kto nie lubi drewniaków tak się udziela na tym forum) . Absolutnie nikt Cię nie namawia byś nie skończył swojego modelu, który jest bardzo dobry i fajnie się prezentuje chodzi tylko o to, że namawiamy Cię byś spróbował swoich sił w budowie modelu drewnianego . Rozumiem, że według niektórych takich drewniaków jest zatrzęsienie, ale na odpowiednim poziomie dużo mniej a ty masz potencjał, który może spowodować, że model będzie naprawdę rewelacyjny.

[mirek]

Ja się przyłączam do opinii kolegów , masz kolego dar w rękach i dopiero 17 lat.
Mogę jedynie zadeklarować iż przy następnym modelu o ile będzie robiony metoda tradycyjną otrzymasz gratis ode mnie materiał na model w postaci listew

[Michal1993]

Dobrze. Rozumiem Was.
Zapewniam,że kiedyś zrobię model z prawdziwego drewna.
Najpierw mam w planach zakończyć ten. Później przerwa,niestety studia będą mnie czekały.
Ale wątpię,żebym wytrzymał.
Możliwe,że później będzie kolejny model z zapałek i dopiero następnie z drewna.
Moje wyobrażenie o pracy w drewnie jest takie,że trzeba mieć sporo miejsca, narzędzie i wszystko jest inne.
Z mojego punktu widzenia wygląda to tak,że miałbym zrezygnować z czegoś w czym jestem całkiem niezły {przepraszam za nieskromność,ale w porównaniu do innych na naszym forum...) na coś w czym byłbym całkowitym laikiem.

Jeszcze co do ograniczeń w pracy z zapałkami. Według mnie materiał jakim są zapałki inaczej ogranicza każdą osobę. Tak samo jak Wasze drewno. 1 z Was będzie mógł z drewna zrobić piękny model,a 2'gi nie.
My zapałkowcy jesteśmy {raczej} spokojni. Przynajmniej Ja się staram takim być.

Do usłyszenia w kolejnym poście, mam nadzieje,że już z fotkami i kolejnymi postępami.

[Michal1993]

Witam, niestety piszę z problemem, którego rozwiązanie jest niemożliwe lub bardzo ciężkie.
Jedyną opcją będzie wybranie mniejszego zła i tego co będzie dla oka lepsze.
Od poprzedniego postu wykonałem stepkę na całej długości dna poszycia, z tego elementu jestem zadowolony.
Mój problem zaczął się gdy zacząłem robić listwy, które są na całej długości kadłuba.
Zrobiłem 5 z 9, są jeszcze nie przeszlifowane papierem ściernym dlatego wyglądają delikatnie mówiąc brzydko.
Furty wypadają Mi niestety na złej wysokości względem galeryjek lub galeryjki za nisko względem furt.
Z tego powodu problem pojawia się z 4 listwami,które są najniżej.
Mam do wyboru moim zdaniem 3 wyjścia które postarałem się przedstawić w paint'cie bardzo schematycznie,ale z pewnością będziecie wiedzieli o co Mi chodziło.

Opcja 1. ( kolor czerwony)
Są 4 listwy,ale jedna z nich na rufie kończy się na galeryjce. Plusem takiego rozwiązania jest to,że listwa znajduje się stosunkowo blisko furty oraz jest miejsce na rzeźby pod galerjami, Wadą jest to,że kończy się zbyt wcześnie.

Opcja 2. ( kolor zielony)
Są 4 listwy,miejsce na rzeźby jest zostawione tylko odległość najwyższej z listew do furty jest zbyt duża.

Opcja 3. ( kolor niebieski)
Ponownie są 4 listwy na całej długości, ale nie przewidziane są rzeźby. Nie jestem w stanie powiedzieć,czy będę w stanie je zrobić. Zdaję sobie sprawę z tego,że jest to bardzo ciężkie.

A teraz tak proszę zobaczcie jak być powinno, wiem,że są "pewne" {duże} różnice.

Prosił bym Was o odpowiedź, jak Waszym zdaniem było by lepiej.Aby temat był sztucznie rozciągany mogą być odpowiedzi na PW

[Kazek]

Michał to jest kwestia za nisko umieszczonych galeryjek i teraz Ci wyszedł problem z listwami a za chwilę będzie z mocowaniem rzeźb oraz pracami na rufie i dlatego uwazem że powinieneś spróbować odkleić galeryjki i poprawic całość bo to Ci sie odbije czkawką

[Michal1993]

Myślałem teraz nad tym i powiem tak,że nie boję się pracy z poprawianiem,ale przesunięcie galeryjek wyżej wiązało by się z całkowitym ich zniszczeniem i robieniem od nowa.
Pomimo tego jak bym je po prostu oderwał i chciał zrobić wyżej to nie miałbym żadnego pomysłu jak podnieść pawęż. Bo jest już ułożona dla tej wysokości galeryjek.
Mogę powiedzieć,że to nie jest moja wina, ponieważ zacząłem robić według 1 koncepcji, następnie znajduję kolejne rzeczy w internecie... Jak już pisałem bazuję tylko na tym co znalazłem w google
Wiem,że to niepotrzebna oszczędność, ale następnym razem będę wiedział jak się za to całkowicie zabrać.
Zrobię tak jak Pan Mirek napisał czyli wersję 2 (kolor zielony), osobiście też temu rozwiązaniu się skłaniałem.
Jak napisałem na chat'cie, mam teraz bardzo dużo nauki z tego powodu robię zdecydowanie wolniej.

[Michal1993]

Witam ponownie.
Mam teraz troszkę czasu bo dopiero w sobotę zacznę dalsze lepienie.
Od poprzedniego postu położyłem listwy na burtach.
Było o wiele ciężej niż myślałem. Listwa ta miała mieć grubość 1.5 zapałki co niestety wiązało się z dodatkową ilością szlifowania, moje palce wtedy naprawdę mocno to odczuły :-/
Strona, którą robiłem jako pierwszą powiem, że poszła całkiem nieźle. Niestety listwy na 2giej stronie, przy dziobie wypadały niżej. Więc zmuszony byłem je podciągać nienaturalnie w górę. Nie jest to jakoś strasznie widoczne, ale jednak ... Pociesza Mnie lekko fakt, że ta strona modelu będzie nieco mniej widoczna, bo docelowo skierowany będzie dziobem w lewo. Gdy zakończyłem szlifowanie tych pasków zacząłem robić przedłużenie stewy na dziobie. ( przepraszam za niefachowe wyrażanie się, ale liczę, że wraz ze stażem na kodze mój zasób słownictwa wzrośnie, bo wciąż czytam to co piszecie)
Starałem się robić wszystko jak najrówniej tylko jestem w stanie, ale wcześniej naklejone paski troszeczkę Mi to uniemożliwiły.
Otwory na liny do kotwic jak widać nie są zbyt ładne, ale byłem zmuszony je w tym momencie wiercić, bo później będzie uniemożliwione. Tak więc w przyszłości zostaną lekko poprawione i nie będzie źle.
A teraz proszę, zdjęcia:

Porównanie wielkości z 40''

Widać nierówność na stewie :-/

Widać,że u mnie nie jest idealnie,ale...
U Claytona też nie jest perfekcyjnie xD (jeszcze nie dokończone poszywanie kadłuba)

[Xivok]

wow

przyznam że jestem pod dużym wrażeniem
kiedyś próbowałem sił z zapałkami i chociaż efekty są ładne to zrezygnowałem z tego materiału. Ta ilość drobnych zapałeczek które trzeba łączyć może przyprawić o zawrót głowy

ale podziwiam. Cudowne efekty mimo wyboru "ograniczonego"(popieram zdanie przedmówców) materiału jakim są zapałki.

[Michal1993]

Miałbym pytanie co do liny pomocniczej do kotwicy jej mocowania itp.
Mam małą niejasność i chciałbym abyście ją ocenili.

W internecie znalazłem książkę "bjorn landstrom The Royal Warship Vasa"
Książka nie jest wstawiona prze zemnie, jeżeli powiecie,że mam usunąć linka to napiszcie.

http://ebookee.org/The-Royal-Warship-Va ... 23202.html

W tej oto publikacji jest takie coś:

2005_0420Image0004.jpg (75.56 KiB) Przejrzano 6834 razy

A w planach jest tak {internetowe,ale przyzwoite}:

Schowek01.jpg (80.67 KiB) Przejrzano 6834 razy

W Waszych modelach chyba się jeszcze nie spotkałem z belką wychodzącą przez burtę, stąd pojawiła się moja niepewność.Z góry dzięki za pomoc