Bardzo ładny model. Śledziłem z przyjemnością od początku do końca. Mam tylko jedno pytanie - bo się nie znam, czy kotwice nie były jakoś mocowane do kadłuba? Jakimiś linami chociaż (bo na kotbelki pewnie za wcześnie). Straszliwie by się obijały w czasie sztormu... EDIT: Właściwie to nie kotwice by się obijały, ile one obijały by kadłub, do przebicia włącznie. T.