
Od razu proszę o wyrozumiałość bo relacja będzie długoterminowa, a priorytetem w dalszym ciągu jest budowa Groma. Relację rozpoczynam od pokrytego i wyszlifowanego pierwszego pokrycia, które posłuży jak baza dla właściwych planek. Model będzie w skali trochę nietypowej bo 1:33, tak po prostu wyszło z przeskalowania. Trochę słów o planach, na pierwszy rzut oka nie są złe ale to pozory. Po analizie zdjęć, rysunków i modeli dostępnych w sieci, okazuje się że to nieudolna próba skopiowania dokumentacji tej jednostki i w dodatku niekompletna. Brak rysunków bezanmasztu i wielu szczegółów, a olinowanie żadne.
Kadłub wykonałem jako szkielet sklejkowy pokryty listewkami sosnowymi o przekroju 3x3 mm.. Jedynie tuleja przejściowa dla trzonu sterowego jest z dębiny. W niedługim czasie zacznę układać pokład z listew brzozowych. Z poszyciem muszę trochę poczekać na spracowanie kadłuba, a planuję układać je z okleiny olchowej 1,6 mm.. Przepraszam za fotki, ale robione w piwnicy przy sztucznym świetle i telefonem.