Bounty wg. billing boats

[golasz]

Witam! Przepraszam Tomiss, fatalny błąd, nie do wybaczenia :blink: A tak wogóle to Twoj modelik zaczyna sie ładnie prezentować.

[Tomiss]

witam.
Prace trwają nadal. Kadłub poniżej lini pokładu pokrył się poszyciem. Teraz czeka na oszlifowanie.
:S

[mirek]

Zaczyna to zgrabnie wyglądac :) :) ale tempo to masz wręcz nie samowite :ohmy: :ohmy:
Stępkę położyłeś oile dobrze pamiętam 5 lipca a dziś juz pokryty kadlub pierwsza warstą
O ile mogę prosic to podaj wiecej informacji na temat drewna jakie jest na pierwszej warstwie .
O ile wiem to zapewne jest Abahi ( Samba ) Taka informacja napewno przyda sie wielu kolegom
Czekam na dalsze zdjecia i bardzo proszę o szerszą relację piasana i zdjęciową :) :)

[Tomiss]

Drugiej warstwy nie ma - producent nie przewidział :) . Można by ewentualnie zrobić ją z forniru ale wówczas kadłub by trochę przytył. Więc chyba zostanie tak jak jest.
Lepiej nie używać poxipolu do klejenia listewek poszycia ze sobą na wzajem gdyż spoiny nie zawsze wychodzą dobrze :evil: - klej jest chyba trochę za gęsty. Co innego jeśli chodzi o przyklejanie do wręg tu nie ma problemu.
Żeby nie utrudniać sobie pracy przed zrobieniem "nadburci" na rufie należałoby zrobić pokład. Zatem wobec braku dokładnych planów trochę swobodnej twórczości przy układaniu.
Parę fotek z pokładu









i rufa w budowie

pozdrawiam
Tomisław

[RomekS]

Wyszlo bardzo ladnie,
az milo popatrzyc na czysta robote.
Rufa jest ...:woohoo:
Zreszta nie tylko rufa.
A poklad widze robisz metoda nitkowa,
(Pomysl chyba Mirka)
Opisz wrazenia z tej "pkladowej pracy"
Jakies sugestie, moze ulatwienia,
przy wklejaniu nitki....
Natomiast jezeli chodzi o calosc to...
Gratulacje :) :)

[tomekk]

Witam!
mam 2 pytanka...

1. w jaki sposób wyginałeś listewki na poszycie kadłuba?

2. czym bedziesz malował kadłub?

przyznam sie ze sklejam własnie to samo i widze tu doswiadczona reke dlatego podpytuje :)

[Zbyszek]

No niepowiem ciekawie to wychodzi :whistle: , z tego co widzialem to listewki przybijałeś gwoździami co teraz z łepkami troche będą chyba za duże. No i tak jak Romek proszę o dokładniejszy opis doświadczeń z nitką miedzy listewkami.

[mirek]

RomekS napisał:

A poklad widze robisz metoda nitkowa,
(Pomysl chyba Mirka)

Romku to nie jest mój pomysł , tą metodę wiele lat temu (w latach 60) pokazał mi Pan Idzikowski kapitalny modelarz i zarazem instruktor. Niestety zmarł wiele lat temu ,ale wiele nas nauczył
Sposobów wykonania pokladu jest wiele ,muszę się jakoś zebrac i opisac te wszystkie jakie znam i stosowałem

[Tomiss]

Listewki były klejone, a to co widać to bambus imitujący drewniane gwoździe. Średnica ok 1 mm - 1,1 mm więc przy skali 1:50 w rzeczywistości ok 5 cm. Powinno być chyba trochę gęściej ale nie wiem czy wtedy nie wyglądałby zbyt piegowato ;)
Co do malowania to generalnie lakierobejca jasny dąb, pokład jakiś lakier, a poniżej lini wodnej miedź o ile będzie mi to jakoś wychodzić - jeszcze tego nie próbowałem - opisy wyględają zachęcająco.
Listewki były przy wyginaniu na rufie i dziobie lekko namaczane, a potem suszone przy pomocy opalarki do drewna oczywiście przy ustawieniu niższej temperatury i z wyczuciem co by się nie poparzyć :) wręgi trzeba zeszlifować tak aby listewka przylegała na całej szerokości a nie tylko na styk.
Co do pokładu to nitka musi mieć mniejszą grubość niż listewka pokładu, tak aby nie wystawała nad pokład bo potem nie będzie można wyszlifować pokładu. Po przyklejeniu pierwszej listwy, od której zaczynamy pokład (u mnie środkowa) przyklejamy do niej nić albo na całej długości
:blink: albo co kilka centmetrów tak aby sie trzymała. Zanim klej wyschnie dociskamy nić w miejscach klejenia do listewki pokładu tak aby uzyskać właściwy odstęp od poszczególnych desek pokładu. Potem Przyklejamy następną listewkę pokładu uważając aby nie położyć jej na nitce tylko obok i docisnąć. Nić między deskami należy docisnąć jeżeli wystaje ponad klepki przy pomocy np. nożyka na tyle nieostrego aby nie przecinał nici. I tak do ostatniej deski.
Poniżej dwie fotki z układania pokładu, druga trochę nieostra z powodu trzęsącej się ręki
:blush:





Jak coś zbyt zawile opisałem to proszę pytać jak będę potrafić chętnie odpowiem
pozdrawiam Tomisław

[JurekBin]

No fajnie wygląda :)
A ja mam takie pytanie...
jako że z nitką się bawiłem, natomiast wklejałem między deski kawałki czarnego papieru.

Czy ktoś z fachowców może się wypowiedzieć nad wyższością nitki nad czarnym papierem lub na odwrót?

Jurek