Koledzy !
Każda maszynka i jej konstrukcja oraz użyte do jej budowy materiały mają swoje plusy i minusy
Nie ma sensu spierać się nad wyższością świąt ....
Rychu zapraszam do wspólnej budowy !!!
Frezarka CNC
- Rychu
- Posty: 163
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Frezarka CNC
Witam Panie Marku
Jasne Panie Marku czemu nie co dwie głowy to nie jedna będzie rażniej i można bedzie się wymienić doświadczeniami emailowymi lub forumowymi w dziedzinie konstrukcyjnej :)
Jasne Panie Marku czemu nie co dwie głowy to nie jedna będzie rażniej i można bedzie się wymienić doświadczeniami emailowymi lub forumowymi w dziedzinie konstrukcyjnej :)
a moze jednak sie uda :)
- Marecki
- Posty: 377
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Frezarka CNC
Ok. Rysiek - budujemy maszynki :)
Dokładne szlifowanie krawędzi :
Zbudowałem w tym celu specjalny przyrząd do tokarki
zdjęcia znajdują się na dole strony :
http://www.ship.modelarstwo.org.pl/e_narzedzia.htm
Dokładne szlifowanie krawędzi :

Zbudowałem w tym celu specjalny przyrząd do tokarki
zdjęcia znajdują się na dole strony :
http://www.ship.modelarstwo.org.pl/e_narzedzia.htm
- Marecki
- Posty: 377
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Frezarka CNC
Jeszcze jedna ciekawa przystawka do tokarki - frezarka
Zdjęcia z kilku prób na dole strony :
http://www.ship.modelarstwo.org.pl/e_narzedzia.htm

Zdjęcia z kilku prób na dole strony :
http://www.ship.modelarstwo.org.pl/e_narzedzia.htm

-
- Posty: 476
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Frezarka CNC
Panie Rychu Marecki podał polskie forum cnc.info.pl a ja podałem uzupełnienie jako cnczone.com z którego sporo osób czerpie swoje pomysły i je przedstawia na polskim forum i sporo z polskiego forum pisze na com więc to tyle w kwestii wyjaśnienia bibliografii o CNC:)
Ja swoją pierwszą maszynkę zrobiłem na drzwiczkach od szafki z płyty wiórowej. Konstrukcja nawet fajna bo nie dość, że obroniłem pracę magisterską to jeszcze nagrodę sali :)
Ale wiem jakie popełniłem tam błędy. Za słabe silniki, koszenie się osi i zbyt wiotka konstrukcja. Na tą maszynkę wydałem 50 zł, a doświadczeń zdobyłem za kilka tysięcy więc może lepiej zrobić coś z MDF za 30 zł od m2 niż z tekstolitu za dużo więcej.
Marecki jak widać ma warsztat nieźle wypasiony i nie musi biegać z każdą pierdółką po warsztatach komercyjnych :)
No ja zbieram się z tym CNC od kilku lat i zebrać się nie mogę, choć frezarka na prowadnicach od szuflad w 60% leży i szczeka na dokończenie. Prowadnice są o tyle fajne, że:
1. koszt kompletu prowadnic na wszystkie osie to wydatek rzędu 20 zł.
2. jako elementy konstrukcyjne wykorzystuje się stare płyty wiórowe.
3. konstrukcja najczęściej jest skrzynkowa i można ją wykonać przy pomocy ręcznej piły i wiertarki oraz śrubokręta
4. do napędu wykorzystuje się śruby metryczne, które kosztują grosze.
5. osiąga się dokładność 1 - 2 mm co w zupełności wystarczy do nauki i wykonania np. kopyta do szalupy.
6. czasu budowy takiego ustrojstwa jest potencjalnie krótki pod warunki gdy się go ma :)
7. sterownik i silniki trzeba kupić duże na zapas bo jak się spodoba to stara maszynkę do pieca a silniki i sterownik przekładamy do większej.
I to tyle jeżeli chodzi o moje doświadczenia.
Oczywiście na cnc.info.pl za to co napisałem ośka od silnika w łeb, bo płyta wiórowa nie jest sztywna, śruba metryczna jest blee, a już o prowadnicach do szuflad to już w ogóle nie należy wspominać. Lecz na czymś trzeba się nauczyć i sprawdzić czy to kogoś interesuje zanim wepchnie w ten biznes kilka tysięcy.
Vegelus
Ja swoją pierwszą maszynkę zrobiłem na drzwiczkach od szafki z płyty wiórowej. Konstrukcja nawet fajna bo nie dość, że obroniłem pracę magisterską to jeszcze nagrodę sali :)
Ale wiem jakie popełniłem tam błędy. Za słabe silniki, koszenie się osi i zbyt wiotka konstrukcja. Na tą maszynkę wydałem 50 zł, a doświadczeń zdobyłem za kilka tysięcy więc może lepiej zrobić coś z MDF za 30 zł od m2 niż z tekstolitu za dużo więcej.
Marecki jak widać ma warsztat nieźle wypasiony i nie musi biegać z każdą pierdółką po warsztatach komercyjnych :)
No ja zbieram się z tym CNC od kilku lat i zebrać się nie mogę, choć frezarka na prowadnicach od szuflad w 60% leży i szczeka na dokończenie. Prowadnice są o tyle fajne, że:
1. koszt kompletu prowadnic na wszystkie osie to wydatek rzędu 20 zł.
2. jako elementy konstrukcyjne wykorzystuje się stare płyty wiórowe.
3. konstrukcja najczęściej jest skrzynkowa i można ją wykonać przy pomocy ręcznej piły i wiertarki oraz śrubokręta
4. do napędu wykorzystuje się śruby metryczne, które kosztują grosze.
5. osiąga się dokładność 1 - 2 mm co w zupełności wystarczy do nauki i wykonania np. kopyta do szalupy.
6. czasu budowy takiego ustrojstwa jest potencjalnie krótki pod warunki gdy się go ma :)
7. sterownik i silniki trzeba kupić duże na zapas bo jak się spodoba to stara maszynkę do pieca a silniki i sterownik przekładamy do większej.
I to tyle jeżeli chodzi o moje doświadczenia.
Oczywiście na cnc.info.pl za to co napisałem ośka od silnika w łeb, bo płyta wiórowa nie jest sztywna, śruba metryczna jest blee, a już o prowadnicach do szuflad to już w ogóle nie należy wspominać. Lecz na czymś trzeba się nauczyć i sprawdzić czy to kogoś interesuje zanim wepchnie w ten biznes kilka tysięcy.
Vegelus
- krzysztof
- Posty: 975
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Frezarka CNC
Rozumiem chłopaki, że będą potem rysunki, spis części i gdzie je kupujecie. Nowy temat - wyjątkowo ciekawy.
pozdrawiam Krzysztof
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
krzysztof.t.wasilewski@wp.pl
- Marecki
- Posty: 377
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Frezarka CNC
vegelus napisał:
Paweł
koniecznie powieś zdjęcia tej Twojej maszynki !!!
Napisz jaką miałeś elektronikę , płyta główna, sterowniki silników itd...
vegelus napisał:
aż tak dobrze nie jest :)
Projekt frezarki oczywiście jest dopasowany do moich narzędziowych możliwości ,
ale i tak zapewne niektóre części wykona ktoś inny .
vegelus napisał:
Dawaj zdjęcia i jakiś wyczerpujący opis - 60 % to będzie sporo do oglądania i czytania !
vegelus napisał:
Jeżeli moja maszynka przekroczy 0,5 mm to uznam to za klęskę .
Interesuje mnie maksymalnie 0,1-0,3 mm
Oczywiście elektronika jest znacznie dokładniejsza .
Przy sterowaniu 1/10 kroku (2000 kroków/obr.) i śrubie 1,5 mm
teoretycznie rozdzielczość będzie wynosić 0.00075 mm/krok
Uwzględniając różne zmienne i teoretyczne błędy to rozdzielczość pozycjonowania
będzie 0,001-0,005 mm co jest i tak wynikiem znacznie lepszym niż mechaniczne możliwości maszynki .
Tak więc wszystko zależy od mechaniki , konstrukcji i sztywności całej maszynki .
Mam nadzieję że nic nie pokręciłem w tych wszystkich cyferkach :)
vegelus napisał:
Zgadzam się w 100 % i dlatego mój sterownik ma możliwości nieco na wyrost .
krzysztof napisał:
Muszę Ciebie zmartwić bo ja nie mam żadnych planów ani rysunków mojej maszynki :(
tzn. plany budowy są , ale tylko w głowie .
Jedyne co sobie narysowałem to prosty szkic (bez wymiarów) wzajemnego ustawienia i połączenia części osi X i Z
Oczywiście mogę napisać co i gdzie kupiłem .
Ja swoją pierwszą maszynkę zrobiłem na drzwiczkach od szafki z płyty wiórowej.
Paweł
koniecznie powieś zdjęcia tej Twojej maszynki !!!
Napisz jaką miałeś elektronikę , płyta główna, sterowniki silników itd...
vegelus napisał:
Marecki jak widać ma warsztat nieźle wypasiony i nie musi biegać z każdą pierdółką po warsztatach komercyjnych :)
aż tak dobrze nie jest :)
Projekt frezarki oczywiście jest dopasowany do moich narzędziowych możliwości ,
ale i tak zapewne niektóre części wykona ktoś inny .
vegelus napisał:
No ja zbieram się z tym CNC od kilku lat i zebrać się nie mogę, choć frezarka na prowadnicach od szuflad w 60% leży i szczeka na dokończenie.
Dawaj zdjęcia i jakiś wyczerpujący opis - 60 % to będzie sporo do oglądania i czytania !
vegelus napisał:
5. osiąga się dokładność 1 - 2 mm co w zupełności wystarczy do nauki i wykonania np. kopyta do szalupy.
Jeżeli moja maszynka przekroczy 0,5 mm to uznam to za klęskę .
Interesuje mnie maksymalnie 0,1-0,3 mm
Oczywiście elektronika jest znacznie dokładniejsza .
Przy sterowaniu 1/10 kroku (2000 kroków/obr.) i śrubie 1,5 mm
teoretycznie rozdzielczość będzie wynosić 0.00075 mm/krok
Uwzględniając różne zmienne i teoretyczne błędy to rozdzielczość pozycjonowania
będzie 0,001-0,005 mm co jest i tak wynikiem znacznie lepszym niż mechaniczne możliwości maszynki .
Tak więc wszystko zależy od mechaniki , konstrukcji i sztywności całej maszynki .
Mam nadzieję że nic nie pokręciłem w tych wszystkich cyferkach :)
vegelus napisał:
7. sterownik i silniki trzeba kupić duże na zapas bo jak się spodoba to stara maszynkę do pieca a silniki i sterownik przekładamy do większej.
Zgadzam się w 100 % i dlatego mój sterownik ma możliwości nieco na wyrost .
krzysztof napisał:
Rozumiem chłopaki, że będą potem rysunki, spis części i gdzie je kupujecie. Nowy temat - wyjątkowo ciekawy.
Muszę Ciebie zmartwić bo ja nie mam żadnych planów ani rysunków mojej maszynki :(
tzn. plany budowy są , ale tylko w głowie .
Jedyne co sobie narysowałem to prosty szkic (bez wymiarów) wzajemnego ustawienia i połączenia części osi X i Z
Oczywiście mogę napisać co i gdzie kupiłem .
-
- Posty: 476
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Frezarka CNC
Marecki napisał:
Paweł
koniecznie powieś zdjęcia tej Twojej maszynki !!!
Napisz jaką miałeś elektronikę , płyta główna, sterowniki silników itd...
[/quote]
Wstyd coś takiego pokazywać, bo jest to składak z dwóch FDD 5'25 :)
Sterownik był na prostych scalaczkach bez żadnych wodotrysków chyba UNL coś tam. Jest to prosty konwerter z TTL na CMOS. Sterowałem każdą nóżką LPT oddzielnie osiągając 1/2 kroku lub 1/4 kroku. Moja praca magisterska to był program do sterowania plotera więc było to hmmmm...
Ploter rysował tylko kwadraty bo gubił tyle kroków, że nic innego nie mogłem narysować. :)
Błędy jakie popełniłem to prowadnice z 5mm drutu długie na 50cm. Oś Y zawieszona z jednej strony na prowadnicy a z drógiej na kółku jednym :) Jako panewki i korpus posłużyło mi PCV o grubości 25mm :)
Wywiercenie dwóch współosiowych otworów w dwóch elementach jest w warunkach domowych niemożliwe nawet przy wiertarce kolumnowej :)
Robiłem ją na podstawie projektu z węgierskiej strony którą podałeś projekt 1.
Nawet fajnie to się robiło ale płyty mi zabrakło :) a potem zacząłem studia i tak sobie leży i czeka no okres grzewczy :)
Mam zrobioną oś Y i Z. Luzy są ale to nie ma znaczenia przy próbach opanowania programów sterujących i samego procesu wycinania.
Paweł
koniecznie powieś zdjęcia tej Twojej maszynki !!!
Napisz jaką miałeś elektronikę , płyta główna, sterowniki silników itd...
[/quote]
Wstyd coś takiego pokazywać, bo jest to składak z dwóch FDD 5'25 :)
Sterownik był na prostych scalaczkach bez żadnych wodotrysków chyba UNL coś tam. Jest to prosty konwerter z TTL na CMOS. Sterowałem każdą nóżką LPT oddzielnie osiągając 1/2 kroku lub 1/4 kroku. Moja praca magisterska to był program do sterowania plotera więc było to hmmmm...
Ploter rysował tylko kwadraty bo gubił tyle kroków, że nic innego nie mogłem narysować. :)
Błędy jakie popełniłem to prowadnice z 5mm drutu długie na 50cm. Oś Y zawieszona z jednej strony na prowadnicy a z drógiej na kółku jednym :) Jako panewki i korpus posłużyło mi PCV o grubości 25mm :)
Wywiercenie dwóch współosiowych otworów w dwóch elementach jest w warunkach domowych niemożliwe nawet przy wiertarce kolumnowej :)
Dawaj zdjęcia i jakiś wyczerpujący opis - 60 % to będzie sporo do oglądania i czytania !
Robiłem ją na podstawie projektu z węgierskiej strony którą podałeś projekt 1.
Nawet fajnie to się robiło ale płyty mi zabrakło :) a potem zacząłem studia i tak sobie leży i czeka no okres grzewczy :)
Mam zrobioną oś Y i Z. Luzy są ale to nie ma znaczenia przy próbach opanowania programów sterujących i samego procesu wycinania.
- Marecki
- Posty: 377
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Frezarka CNC
vegelus napisał:
Paweł
Wiem że prototypy wyglądają czasem niezbyt okazale ,
ale tym się nie przejmuj tylko wstaw zdjęcia !
Wstyd coś takiego pokazywać
Paweł
Wiem że prototypy wyglądają czasem niezbyt okazale ,
ale tym się nie przejmuj tylko wstaw zdjęcia !
-
- Posty: 476
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:Frezarka CNC
Oto kilka zdjęć do mojej pracy magisterskiej :)
Głównymi elementami konstrukcyjnymi były PCV i płyta wiórowa oraz pręty fi5mm z nierdzewki :)
Sterownik był zrobiony na ULN2803 w koszcie zamykającym się w okolicach 5 - 10 zł.

Głównymi elementami konstrukcyjnymi były PCV i płyta wiórowa oraz pręty fi5mm z nierdzewki :)

Sterownik był zrobiony na ULN2803 w koszcie zamykającym się w okolicach 5 - 10 zł.