Chyba wszyscy się lenimy. To pokazuj jak to powiesiłeś. Jestem ciekawy jak dałeś te "skubane liny". Też mam dylemat z podwieszaniem kotwic. Jakby nie było to sporo to waży. No i różne szkody może
poczynić:)
La Jacinthe
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- stefan
- Posty: 1155
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:La Jacinthe
stefan napisał:
Szczęściarz...ale po takiej robicie się należy
No to ide posiedziec;) przy żubrze...albo...trzech?
:P ...
Szczęściarz...ale po takiej robicie się należy
- stefan
- Posty: 1155
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:La Jacinthe
Żeby zakończyć sprawę z kotwicami...
Poprowadziłem liny kotwiczne po pokładzie, a żeby te sie nie majtały, przykleiłem w kilku miejscach kropelką butaprenu.
W kolejce szalupa ale...nawet "siedzenie";) w cieniu żubra nie pomaga, taki upał...i niechęć okrutna...do roboty...

Poprowadziłem liny kotwiczne po pokładzie, a żeby te sie nie majtały, przykleiłem w kilku miejscach kropelką butaprenu.
W kolejce szalupa ale...nawet "siedzenie";) w cieniu żubra nie pomaga, taki upał...i niechęć okrutna...do roboty...


- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:La Jacinthe
stefan napisał:
Teraz kotwice już zamocowane i bardzo fajnie to wygląda.
A z tą szalupą to chyba jakiś delikatny donosik do szefowej stoczni chyba trza by napisać ;) to może pogoni cię do roboty :whistle:
W kolejce szalupa ale...nawet "siedzenie";) w cieniu żubra nie pomaga, taki upał...i niechęć okrutna...do roboty..
Teraz kotwice już zamocowane i bardzo fajnie to wygląda.
A z tą szalupą to chyba jakiś delikatny donosik do szefowej stoczni chyba trza by napisać ;) to może pogoni cię do roboty :whistle:
Pozdrawiam Mirek Rybus
- Budrys
- Posty: 577
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:La Jacinthe
mirek napisał:
Mireczku a fee! Wydawało mi się, że wiesz, że największym wrogiem doskonałości jest pośpiech (coś tam o pchłach i durch.......) No i pamiętaj też, że Żubr jest tuż za ROGIEM!
stefan napisał:W kolejce szalupa ale...nawet "siedzenie";) w cieniu żubra nie pomaga, taki upał...i niechęć okrutna...do roboty..
Teraz kotwice już zamocowane i bardzo fajnie to wygląda.
A z tą szalupą to chyba jakiś delikatny donosik do szefowej stoczni chyba trza by napisać ;) to może pogoni cię do roboty :whistle:
Mireczku a fee! Wydawało mi się, że wiesz, że największym wrogiem doskonałości jest pośpiech (coś tam o pchłach i durch.......) No i pamiętaj też, że Żubr jest tuż za ROGIEM!
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- mirek
- Posty: 1879
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:La Jacinthe
Ja go nie poganiam , tylko lenia trzeba jakoś wygonić .
A z tego co widzę to szefowa używa odpowiednich argumentów ;)
A z tego co widzę to szefowa używa odpowiednich argumentów ;)
Pozdrawiam Mirek Rybus
- Budrys
- Posty: 577
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:La Jacinthe
Ha! Kobieca intuicja i wieloletnie doświadczenie potrafią czynić cuda.
Zabrakło "Stefan napisał:"! Albo żubr albo będzie nowy post :evil:
Stawiam na to drugie.:cheer:
Zabrakło "Stefan napisał:"! Albo żubr albo będzie nowy post :evil:
Stawiam na to drugie.:cheer:
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
- stefan
- Posty: 1155
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:La Jacinthe
mirek napisał:
Ano używa... http://www.militaria.pl/tm/palka_teleskopowa_sprezynowa_21_cali_p227.xml :woohoo:
Ja go nie poganiam , tylko lenia trzeba jakoś wygonić .
A z tego co widzę to szefowa używa odpowiednich argumentów ;)
Ano używa... http://www.militaria.pl/tm/palka_teleskopowa_sprezynowa_21_cali_p227.xml :woohoo:
- stefan
- Posty: 1155
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Odp:La Jacinthe
Taka jakaś niemoc mnie wzięła , że na nic nie mam ochoty.
Szefowa mnie pogania ( delikatnie mówiąc) a ja nic.
W końcu się jakoś zebrałem w sobie i troszkę działam przy szalupie do szkunera.
Idzie mi to jak... nie powiem co .
Mało bo mało ale zawsze coś . Sam materiał na szalupkę przygotowywałem prawie tydzień:woohoo:
Cała szalupka będzie z gruszy .
Listewki musiałem szlifować na wymiar bo planowałem robić z forniru , ale takiego nie mam.
Szefowa mnie pogania ( delikatnie mówiąc) a ja nic.
W końcu się jakoś zebrałem w sobie i troszkę działam przy szalupie do szkunera.
Idzie mi to jak... nie powiem co .

Mało bo mało ale zawsze coś . Sam materiał na szalupkę przygotowywałem prawie tydzień:woohoo:
Cała szalupka będzie z gruszy .
Listewki musiałem szlifować na wymiar bo planowałem robić z forniru , ale takiego nie mam.