
nóż którego używam do tektury 3mm (dostępny TU) nie kosztował 2zł (za komplet), obok widać wycięty element (stewa rufowa).
PS: proszę adminów o skasowanie pustych postów
...Staram się więc w takich sytuacjach używać Wikolu, jednak chciałbym w ogóle uniknąć tego rozwarstwiania, zwłaszcza, że przy cięciu drobnych elementów też do tego dochodzi. Być może rozwiązaniem jest powlekanie (nasączanie, impregnacja) newralgicznych momentów, lub całości Wikolem przed podjęciem akcji, ale może jest na to jakiś inny sposób?
...gdyż klej CA przykleja się do dociskających przedmiotów...
Post autor: paniol2005 »
Wróć do „Pomorski kuter pławnicowy”