I jeszcze udało się zrobić drzwi dziobowe, z czasem wszystko zostanie dopieszczone ale jeszcze za wcześnie na wykończenia. Poniższy front został podobnie jak poprzedni z drzwiami do kuchni wykonany na kawałku laminatu i jeszcze nie został przyklejony (znacznie ułatwia to prace i pozwala na ewentualne korekty)
A tu za sugestią Kazka próbki szprosów z firan, jest to ciekawa alternatywa do wydruku i bardziej naturalnie wygląda:
I dla przypomnienia wydruk:
Mayflower by muli9
- muli9
- Posty: 228
- Rejestracja: 17 lut 2012, 08:47
- Lokalizacja: {"name":"Polska Rzesz\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
- muli9
- Posty: 228
- Rejestracja: 17 lut 2012, 08:47
- Lokalizacja: {"name":"Polska Rzesz\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: Mayflower by muli9
I jeszcze jeden dosyć istotny update w relacji, który podejrzewam, że dosyć znacznie wpłynie na relacje i postęp prac i będzie mnie tłumaczył w dłuższych przerwach - w nocy o godzinie 0:50 urodziła mi się córka 

- Stojgniew
- Posty: 104
- Rejestracja: 09 lip 2011, 14:17
- muli9
- Posty: 228
- Rejestracja: 17 lut 2012, 08:47
- Lokalizacja: {"name":"Polska Rzesz\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: Mayflower by muli9
Żyjąc jak "zombie"
też da się coś zrobić
-> coś tam ruszyło do przodu.
Na pierwszy ogień pokład kasztelu plus przymiarka dziobu z tektury, który w przyszłości zastąpi gruszka (przy okazji polecam wszystkim, szczególnie początkującym, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości co do tego jak coś zrobić (np. plany nie mówią jasno wszystkiego lub czegoś nie rozumiemy do końca) wykonanie próbek z papieru, kartonu czy tektury - jeśli coś zepsujemy nic nie tracimy - a szkoda psuć drewna na darmo)


Na pierwszy ogień pokład kasztelu plus przymiarka dziobu z tektury, który w przyszłości zastąpi gruszka (przy okazji polecam wszystkim, szczególnie początkującym, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości co do tego jak coś zrobić (np. plany nie mówią jasno wszystkiego lub czegoś nie rozumiemy do końca) wykonanie próbek z papieru, kartonu czy tektury - jeśli coś zepsujemy nic nie tracimy - a szkoda psuć drewna na darmo)
Ostatnio zmieniony 10 lut 2013, 16:30 przez muli9, łącznie zmieniany 2 razy.
- muli9
- Posty: 228
- Rejestracja: 17 lut 2012, 08:47
- Lokalizacja: {"name":"Polska Rzesz\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: Mayflower by muli9
Idąc za ciosem również ruszyłem z burtami i poszyciem w górę.
Kolejnym etapem będzie wyciągnięcie wręg ponad pokład - może i nie w tej kolejności to powinno być ale mi tak było łatwiej:
Kolejnym etapem będzie wyciągnięcie wręg ponad pokład - może i nie w tej kolejności to powinno być ale mi tak było łatwiej:
- Wojtek-Sos
- Posty: 159
- Rejestracja: 28 lis 2012, 18:05
Re: Mayflower by muli9
Witaj.
Model bardzo ładnie Ci wychodzi, wbrew "krakaniu" "życzliwych kolegów". Tak trzymaj.
Model bardzo ładnie Ci wychodzi, wbrew "krakaniu" "życzliwych kolegów". Tak trzymaj.
Pozdrawiam
Wojtek
Wojtek
- muli9
- Posty: 228
- Rejestracja: 17 lut 2012, 08:47
- Lokalizacja: {"name":"Polska Rzesz\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: Mayflower by muli9
I na koniec pewne podsumowanie rocznych prac jako elementarz dla początkujących bo niestety pewne błędy popełnione na samym początku ciągną się cały czas i kumulują i nijak potem z tego wybrnąć. Ja się przyznaje bez bicia, że jako żółtodziób złamałem większość z tych punktów i płace za to do dziś ale może chociaż komuś sie to przyda i uratuje model:
1. Jeśli gdzieś się spieszysz - zapomnij o modelarstwie - to nie miejsce na pośpiech a jak nie masz czasu zajmij się lepiej czymś innym.
2. Zanim zaczniesz coś robić przestudiuj dokładnie całą Koge - jest tu wszystko co potrzeba aby sie nauczyć szkutnictwa, jeśli tego nie zrobisz zepsujesz dużo materiału i albo skończy się przez to Twoja pasja albo wrócisz do lektury.
3. Zanim zaczniesz jakiekolwiek prace - zorganizuj sobie modelarnie i zbuduj stocznie inaczej utoniesz w bałaganie a model będziesz trzymał na kolanach mając jedną rękę cały czas zajętą...
4. Zacznij od czegoś łatwego aby nabrać wprawy i szkolić techniki.
5. Słuchaj tego co mówią doświadczeni koledzy, jeżeli dostajesz opierdziel to tylko dlatego, żeby później wyrośli z Ciebie ludzie, a jak czegoś nie wiesz - pytaj.
6. Zanim zaczniesz budowe modelu wydrukuj plany w kilku kopiach i przestudiuj je dokładnie, potem przestudiuj je jeszcze raz i jeszcze aż będziesz wszystko wiedział i pamiętał w środku nocy.
7. Trzymaj się jednych planów i skali inaczej wyjdzie unikat/kaszalot, który najprawdopodobniej prędzej czy później wyląduje w koszu lub kominku ...
8. Zaopatrz się w podstawowe narzędzia i materiały - ale nie kupuj wszystkiego od razu i nie zaczynaj od rzeczy z górnej półki - nie potrzebujesz od razu CNC, z czasem wyposażysz się w komplet.
9. Cokolwiek zrobisz przy modelu cały czas kontroluj i sprawdzaj symetrie, inaczej nawet nie zauważysz kiedy pokrzywi się cały model i albo Cie czekają żmudne korekty albo już będzie za późno...
10. Każdy element pasuj po kilka razy i koryguj na bieżąco - wiara w to, że szpary same znikną jest dla naiwnych.
Narazie tyle dekalogu
1. Jeśli gdzieś się spieszysz - zapomnij o modelarstwie - to nie miejsce na pośpiech a jak nie masz czasu zajmij się lepiej czymś innym.
2. Zanim zaczniesz coś robić przestudiuj dokładnie całą Koge - jest tu wszystko co potrzeba aby sie nauczyć szkutnictwa, jeśli tego nie zrobisz zepsujesz dużo materiału i albo skończy się przez to Twoja pasja albo wrócisz do lektury.
3. Zanim zaczniesz jakiekolwiek prace - zorganizuj sobie modelarnie i zbuduj stocznie inaczej utoniesz w bałaganie a model będziesz trzymał na kolanach mając jedną rękę cały czas zajętą...
4. Zacznij od czegoś łatwego aby nabrać wprawy i szkolić techniki.
5. Słuchaj tego co mówią doświadczeni koledzy, jeżeli dostajesz opierdziel to tylko dlatego, żeby później wyrośli z Ciebie ludzie, a jak czegoś nie wiesz - pytaj.
6. Zanim zaczniesz budowe modelu wydrukuj plany w kilku kopiach i przestudiuj je dokładnie, potem przestudiuj je jeszcze raz i jeszcze aż będziesz wszystko wiedział i pamiętał w środku nocy.
7. Trzymaj się jednych planów i skali inaczej wyjdzie unikat/kaszalot, który najprawdopodobniej prędzej czy później wyląduje w koszu lub kominku ...

8. Zaopatrz się w podstawowe narzędzia i materiały - ale nie kupuj wszystkiego od razu i nie zaczynaj od rzeczy z górnej półki - nie potrzebujesz od razu CNC, z czasem wyposażysz się w komplet.
9. Cokolwiek zrobisz przy modelu cały czas kontroluj i sprawdzaj symetrie, inaczej nawet nie zauważysz kiedy pokrzywi się cały model i albo Cie czekają żmudne korekty albo już będzie za późno...
10. Każdy element pasuj po kilka razy i koryguj na bieżąco - wiara w to, że szpary same znikną jest dla naiwnych.
Narazie tyle dekalogu

- Seb77
- Posty: 81
- Rejestracja: 12 gru 2011, 11:54
Re: Mayflower by muli9
Muli święte słowa - zgadzam się z Tobą w 100%, a i pewnie jeszcze coś by się znalazło.
Niestety niektóre z tych zasad złamałem i pokutuje do dziś, ale czasem trzeba popełnić jakiś błąd żeby lepiej się utrwaliło...
Pozdrawiam bardzo serdecznie SEB...
Niestety niektóre z tych zasad złamałem i pokutuje do dziś, ale czasem trzeba popełnić jakiś błąd żeby lepiej się utrwaliło...
Pozdrawiam bardzo serdecznie SEB...
Ukończone: - "Dżonka" - Projekt Koga.
W trakcie prac: - "Santa Maria" - Projekt Koga.
W dalekiej przyszłości : - "Karl und Marie" - Projekt Koga.
W trakcie prac: - "Santa Maria" - Projekt Koga.
W dalekiej przyszłości : - "Karl und Marie" - Projekt Koga.
- ataman
- Posty: 980
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: Mayflower by muli9
muli9 pisze:4. Zacznij od czegoś łatwego aby nabrać wprawy i szkolić techniki.
No cóż... niestety, wielu tą prawdę odkrywa po czasie, przed czasem niestety oburzają się na takie sugestie:
przez muli9 » Wto Mar 13, 2012 8:48 pm :
RomekS napisał(a):ZRÓB DŻONKĘ.
nie ma mowy - to musi byc cos co jest ambitne a zarazem sprawia radosc za kazdym razem jak sie patrzy a dżonka ... no badz my szczerzy ...

karton tez odpada, a tak przy okazji
Pozdrawiam
- muli9
- Posty: 228
- Rejestracja: 17 lut 2012, 08:47
- Lokalizacja: {"name":"Polska Rzesz\u00f3w","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
Re: Mayflower by muli9
Dzięki Wojtku.
Taką już człowiek ma nature, że jak nie zacznie od Vitka to jakby nie żył
Mimo tego da się budować ale jest dużo poprawek, tempo ślimacze i często męka zamiast przyjemności
ataman pisze:No cóż... niestety, wielu tą prawdę odkrywa po czasie
Taką już człowiek ma nature, że jak nie zacznie od Vitka to jakby nie żył

Mimo tego da się budować ale jest dużo poprawek, tempo ślimacze i często męka zamiast przyjemności