Dzięki owocnej dyskusji na SB teraz jest tak :
Na razie zrobiona jest jedna poręcz,ale druga to mały szczeniaczek.
Oczywiście opiszę jak to jest zrobione. Dziękuję Wam Panowie.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Orkan zazdrości
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
- ramol
- Posty: 91
- Rejestracja: 23 lut 2011, 11:10
Re: Orkan zazdrości
piknie, piknie, mnie jak potrzebne były małe rurki to używałem igieł lekarskich. Z uwagi na niemożliwość równego pocięcia bez niszczenia krawędzi, z każdej igły używałem jedynie jednego kawałka znajdującego się w plastiku. Plastik wypalamy i zostaje ładna rurka. Dla igły 0,2 jak raz powinno wyjść 20 mm. Ale lufy już gotowe i to pierwsza klasa, więc podpowiedź po niewczasie.
W kwestii ślimaka przejdzie swobodnie, o ile nie pomyliłem się w obliczonkach. Stosując PI do 5 miejsca po przecinku, wychodzi mnie że będzie prześwit na 16cm.
Pozdrawiam.
W kwestii ślimaka przejdzie swobodnie, o ile nie pomyliłem się w obliczonkach. Stosując PI do 5 miejsca po przecinku, wychodzi mnie że będzie prześwit na 16cm.
Pozdrawiam.
- Sailor1951
- Posty: 4
- Rejestracja: 19 lut 2013, 14:14
Re: Orkan zazdrości
Rozumiem, że silnik swojego samochodu rozkładasz i składasz przez rurę wydechową. Zrobiłem kotwicę z drutu 0.4 mm lutując to i owo i żyłem w słodkim mniemaniu, że to rekord świata. Ale byłem głupi. I zadufany.
Poza tym - przepięknie.
Wojtek
Poza tym - przepięknie.
Wojtek
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Orkan zazdrości
Witam
W pierwszych słowach mego postu o tym jak to jest zrobione. Otóż tak :
Do wyrysowania szablonu użyłem programu SmaPa- dostępnego na Kodze.
Drut nawinąłem na pręt 6mm. Ten który mam jest bardzo sprężysty i dopiero
nawijanie na 6mm dało po rozwinięciu średnicę około 15mm.
Za pomocą taśmy maskującej do malowania pociętej na skrawki przykleiłem
to wszystko do szablonu. Szablon starałem się przytwierdzić tak, aby nie
odstawał od podłoża z laminatu. Przytwierdziłem szczebelki.
Posmarowałem miejsca do lutowania pastą i posypałem świeżymi opiłkami
z cyny. Cynę piłowałem drobnym pilniczkiem nie papierem ściernym.
Dotknięcie lutownicą z Lidla i już gotowe.
Luty przetarłem papierkiem ściernym 800 przyklejonym do paska blachy nierdzewnej.
Odcinałem skalpelem.
Ramol :
Cienkie rurki doskonale tnie się separatorem dentystycznym z nasypem diamentowym.
Potem można je zaszlifować na papierze ściernym 2000 ale nie jest to konieczne.
Te były tak obrabiane i były mosiężne. A poza tym, nigdy nie spotkałem igieł o średnicy
poniżej 0.3mm. Insulinówki mają tyle właśnie. To, że nie spotkałem tyle właśnie oznacza :
nie spotkałem. Może gdzieś są.
Użycie 5 miejsc zaczących przybliżenia liczby Pi daje taki sam wynik (16 cm)
jak użycie liczby 3.1. W każdym razie wynik uznaję za poprawny.
I wydaje mi się, że każdy domowy kot by przeszedł.
Ciekawostką jest tu fakt, że owe 16 cm odstępu powstanie zupełnie niezależnie
od tego jaki obwód wydłużamy o 1m. Czy 40 000 km czy 1m.
Sailor :
Nie mam pojęcia jak działa silnik mojego samochodu. Nadeptywuję diabłu na ogon
i on (ten diabeł) szybciej kręci pedałami. Z każdą pierdołą jadę do mechanika.
Nie mam daleko bo jakieś 80m w linii prostej i 120m po drodze publicznej.
A jak Pan Mechanik ma dobry humor to przychodzi po kluczyki i oddaje kluczyki
a ja naprawę zauważam jedynie w wyciągu bankowym.
Jak zwykle niedoceniasz własnych dokonań. Moja poręcz jest robiona WYŁĄCZNIE
po to aby sobie udowodnić, że dam radę. Na gotowym modelu i tak nie będzie
tego widać.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
W pierwszych słowach mego postu o tym jak to jest zrobione. Otóż tak :
Do wyrysowania szablonu użyłem programu SmaPa- dostępnego na Kodze.
Drut nawinąłem na pręt 6mm. Ten który mam jest bardzo sprężysty i dopiero
nawijanie na 6mm dało po rozwinięciu średnicę około 15mm.
Za pomocą taśmy maskującej do malowania pociętej na skrawki przykleiłem
to wszystko do szablonu. Szablon starałem się przytwierdzić tak, aby nie
odstawał od podłoża z laminatu. Przytwierdziłem szczebelki.
Posmarowałem miejsca do lutowania pastą i posypałem świeżymi opiłkami
z cyny. Cynę piłowałem drobnym pilniczkiem nie papierem ściernym.
Dotknięcie lutownicą z Lidla i już gotowe.
Luty przetarłem papierkiem ściernym 800 przyklejonym do paska blachy nierdzewnej.
Odcinałem skalpelem.
Ramol :
Cienkie rurki doskonale tnie się separatorem dentystycznym z nasypem diamentowym.
Potem można je zaszlifować na papierze ściernym 2000 ale nie jest to konieczne.
Te były tak obrabiane i były mosiężne. A poza tym, nigdy nie spotkałem igieł o średnicy
poniżej 0.3mm. Insulinówki mają tyle właśnie. To, że nie spotkałem tyle właśnie oznacza :
nie spotkałem. Może gdzieś są.
Użycie 5 miejsc zaczących przybliżenia liczby Pi daje taki sam wynik (16 cm)
jak użycie liczby 3.1. W każdym razie wynik uznaję za poprawny.
I wydaje mi się, że każdy domowy kot by przeszedł.
Ciekawostką jest tu fakt, że owe 16 cm odstępu powstanie zupełnie niezależnie
od tego jaki obwód wydłużamy o 1m. Czy 40 000 km czy 1m.
Sailor :
Nie mam pojęcia jak działa silnik mojego samochodu. Nadeptywuję diabłu na ogon
i on (ten diabeł) szybciej kręci pedałami. Z każdą pierdołą jadę do mechanika.
Nie mam daleko bo jakieś 80m w linii prostej i 120m po drodze publicznej.
A jak Pan Mechanik ma dobry humor to przychodzi po kluczyki i oddaje kluczyki
a ja naprawę zauważam jedynie w wyciągu bankowym.
Jak zwykle niedoceniasz własnych dokonań. Moja poręcz jest robiona WYŁĄCZNIE
po to aby sobie udowodnić, że dam radę. Na gotowym modelu i tak nie będzie
tego widać.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Orkan zazdrości
Witam
Po dniach "bulu" i bólu wymodziłem takie coś co ma udawać kotwicę :
Jakaś taka nieproporcjonalna mi się wydaje. Sęk w tym, że na planach pominięto kotwicę jako cóś
nieistotnego zapewne, albo każdy modelarz wie jak wygląda kotwica Orkana.
Dysponuję takim oto zdjęciem :
Też dużo wnosi. Jeszcze jeden szczegół : tej kotwicy nie będzie widać, ale chcę, aby
nie było widać czegoś bardzo ładnego. Próby będą trwały.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
Po dniach "bulu" i bólu wymodziłem takie coś co ma udawać kotwicę :
Jakaś taka nieproporcjonalna mi się wydaje. Sęk w tym, że na planach pominięto kotwicę jako cóś
nieistotnego zapewne, albo każdy modelarz wie jak wygląda kotwica Orkana.
Dysponuję takim oto zdjęciem :
Też dużo wnosi. Jeszcze jeden szczegół : tej kotwicy nie będzie widać, ale chcę, aby
nie było widać czegoś bardzo ładnego. Próby będą trwały.
Z ukłonami
Andrzej Korycki
- ryszardb
- Posty: 169
- Rejestracja: 12 lip 2011, 11:36
- Lokalizacja: {"name":"Polska Gda\u0144sk","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Orkan zazdrości
Tutaj znajdziesz troszkę zdjęć kotwic różnego typu. A może to jest to co szukasz ?
https://www.google.pl/search?q=kotwice+okr%C4%99towe&client=firefox-a&hs=k8v&rls=org.mozilla:pl:official&channel=fflb&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=BUD6UvK5CoeqhQfZv4HoAQ&ved=0CF8QsAQ&biw=1280&bih=853&dpr=1
http://www.rtrillo.com/es/anclas/hall.html
https://www.google.pl/search?q=kotwice+okr%C4%99towe&client=firefox-a&hs=k8v&rls=org.mozilla:pl:official&channel=fflb&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=BUD6UvK5CoeqhQfZv4HoAQ&ved=0CF8QsAQ&biw=1280&bih=853&dpr=1
http://www.rtrillo.com/es/anclas/hall.html
-
- Posty: 57
- Rejestracja: 21 lis 2011, 18:53
Re: Orkan zazdrości
Mam 3 zdjęcia podobnej kotwicy, która stoi przed sanatorium w Inowrocławiu. Może mieć ponad 2m. wysokości.
- Andrzej1
- Posty: 1568
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Szczecin","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Orkan zazdrości
Dziękuję bardzo, ale jest znany typ kotwicy i jest to kotwica Halla.
Nie są znane wymiary ani waga, ale coś w końcu wymodzę.
Z ukłonami
Andzrej Korycki
Nie są znane wymiary ani waga, ale coś w końcu wymodzę.
Z ukłonami
Andzrej Korycki
- Wojtek-Sos
- Posty: 159
- Rejestracja: 28 lis 2012, 18:05
Re: Orkan zazdrości
Kotwica bardzo śliczna jest
(muszę zacząć się podlizywać, Pierwszy wie dlaczego)

(muszę zacząć się podlizywać, Pierwszy wie dlaczego)
Pozdrawiam
Wojtek
Wojtek
-
- Posty: 1061
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: Orkan zazdrości
Andrzeju , luksuśna kotwica i jestem pełen szacunku do Ciebie jak patrze jakie to wymiary ma.
U mnie na wsi jest przed GS-em kotwica taka ze jeden metr to zrobię fotki i wstawię .
U mnie na wsi jest przed GS-em kotwica taka ze jeden metr to zrobię fotki i wstawię .
Pozdrawiam . Andrzej :)
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .
Drewno to surowiec , który od niepamiętnych czasów odgrywał wielką role w życiu człowieka , dlatego też powinno być traktowane z należytą atencją .