Witam.
Kilka zdań i trochę zdjęć na temat tego żaglowca. Kadłub wykonany w konstrukcji wręgowej (wręgi- tektura 2.5 mm), klejony klejem introligatorskim i wikolem D-3. Do szybkich połączeń oczywiście cyjanoakryl. Wypełnienie kadłuba pianką poliuretanową niskorozprężną. Poszycie wykonane paskami tektury grubości 1 mm, następnie szpachlowane na całej powierzchni elastyczną szpachlówką akrylową. Szpachlowanie wykonane trzykrotnie, ze szlifowaniem międzywarstwowym. Po każdym szlifowaniu kadłub został delikatnie pomalowany rozcieńczoną farbą akrylową. Pokłady wykonane z tektury grubości 1 mm, na którą naklejono (klejem introligatorskim) paski tektury 0.5 mm. Przed naklejeniem, krawędzie pasków(uprzednio pomalowanych kolorem docelowym obustronnie) zostały przeszlifowane. Malowanie kadłuba oraz większości elementów wykonane farbami akrylowymi chromoacryl. W zależności od potrzeb głęboki mat można uzyskać dodając do farby talk kosmetyczny (metodą prób).
Pozdrawiam
Kecz moździerzowy Granado
- Bielszczanin
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 sty 2016, 09:25
Re: Kecz moździerzowy Granado
Kilka zdjęć z okresu budowy, później zdjęcia modeli, które chciałbym ukończyć. Na dzień dzisiejszy ich stan jest taki jak na fotografiach.
Pozdrowienia.
Pozdrowienia.
- Bielszczanin
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 sty 2016, 09:25
Re: Kecz moździerzowy Granado
Modele do ukończenia.
- acdd
- Posty: 0
- Rejestracja: 05 paź 2014, 14:20
Re: Kecz moździerzowy Granado
Cześć Bielszczanin...
Przyznam się że jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego "kecza moździerzowego"... tu winien Ci jestem przeprosiny bo niektóre elementy były tak idealne że aż pomyślałem że elementy modelu to plastik... i że model jest zrobiony z odlewów
Szkoda że poszycie kadłuba nie uwypukla listewek... nadało by to charakter okrętowi... nie zmienia to jednak faktu że bryłę kadłuba masz wyciągniętą idealnie... i tu chętnie się dowiem w jaki sposób osiągasz tak idealne kształty bo ja głaszczę swój model już 3 miesiąc aby osiągnąć taki efekt jak Ty i totalnie mi nie idzie...
Jesteś drugą osobą której to mówię... Okna, okna i jeszcze raz okna!
Spróbuj okna wykonać z cieńszych listewek 0,5mm i spróbuj nie doklejać okien do poszycia kadłuba tylko postaraj się wyciąć dziurę w kadłubie i do tej dziury wpasować okna... myślę że ten zabieg spowoduje że cały model nabierze zupełnie innego wyrazu...
Załączam link do relacji gdzie zobrazowane jest co mam na myśli... viewtopic.php?f=534&t=45750&start=60
Chrzest bojowy masz już z sobą więc do dzieła!
Przyznam się że jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego "kecza moździerzowego"... tu winien Ci jestem przeprosiny bo niektóre elementy były tak idealne że aż pomyślałem że elementy modelu to plastik... i że model jest zrobiony z odlewów

Szkoda że poszycie kadłuba nie uwypukla listewek... nadało by to charakter okrętowi... nie zmienia to jednak faktu że bryłę kadłuba masz wyciągniętą idealnie... i tu chętnie się dowiem w jaki sposób osiągasz tak idealne kształty bo ja głaszczę swój model już 3 miesiąc aby osiągnąć taki efekt jak Ty i totalnie mi nie idzie...
Jesteś drugą osobą której to mówię... Okna, okna i jeszcze raz okna!

Spróbuj okna wykonać z cieńszych listewek 0,5mm i spróbuj nie doklejać okien do poszycia kadłuba tylko postaraj się wyciąć dziurę w kadłubie i do tej dziury wpasować okna... myślę że ten zabieg spowoduje że cały model nabierze zupełnie innego wyrazu...
Załączam link do relacji gdzie zobrazowane jest co mam na myśli... viewtopic.php?f=534&t=45750&start=60
Chrzest bojowy masz już z sobą więc do dzieła!
