Witam na finiszu tego roku.
Przymiarka uzbrojenia i zarys górnych pokładów.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego nadchodzącym Nowym Roku.Kazimierz.
HMS Leopard
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Leopard
- Załączniki
-
- 3.JPG (136.54 KiB) Przejrzano 9234 razy
-
- 2.JPG (138.88 KiB) Przejrzano 9234 razy
-
- 1.JPG (133.35 KiB) Przejrzano 9234 razy
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: HMS Leopard
Kaziu, świetnie to wygląda a i przy okazji miałem się dawno Ciebie o to zapytać jeżeli to nie tajemnica Twojego warsztatu. Przeglądając Twoje ostatnie "roboty" jedno mnie zastanawia: jak to zrobiłeś? Chodzi mi o zarys podziału desek pokładu. Niżej wrzucę fotki z Twojej relacji
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Leopard
Witam w Nowym Roku.
Adam,Ten pokład śródokręcia nacinałem po sklejeniu całości.Ale lepiej jest nacinać listewkę przed przyklejeniem.Nacinam przynajmniej do połowy aby podczas cyklinowania nacięcie nie zniknęło.Poprawiam to ostrym ołówkiem aby uwidocznić zarys i nikt nie rozpozna z pewnej odległości,że to jedna listwa.Kołkowanie robię metodą szpachlową.Na zabejcowany i zaipregnowany caponem pokład, wciskam nożykiem w nawiercone otworki przygotowaną nieco ciemniejszą szpachlę, od razu wycierając szmatką.Potem jeszcze końcowa impregnacja caponem i gotowe.Jasne,że to metoda dla mało wymagających ale dla modeli domowych"półkowników"chyba ujdzie.
Pozdrawiam.K.
Adam,Ten pokład śródokręcia nacinałem po sklejeniu całości.Ale lepiej jest nacinać listewkę przed przyklejeniem.Nacinam przynajmniej do połowy aby podczas cyklinowania nacięcie nie zniknęło.Poprawiam to ostrym ołówkiem aby uwidocznić zarys i nikt nie rozpozna z pewnej odległości,że to jedna listwa.Kołkowanie robię metodą szpachlową.Na zabejcowany i zaipregnowany caponem pokład, wciskam nożykiem w nawiercone otworki przygotowaną nieco ciemniejszą szpachlę, od razu wycierając szmatką.Potem jeszcze końcowa impregnacja caponem i gotowe.Jasne,że to metoda dla mało wymagających ale dla modeli domowych"półkowników"chyba ujdzie.
Pozdrawiam.K.
- Załączniki
-
- DSC06487.JPG (141.24 KiB) Przejrzano 8810 razy
-
- DSC06485.JPG (132.54 KiB) Przejrzano 8810 razy
-
- DSC06484.JPG (136.91 KiB) Przejrzano 8810 razy
-
- DSC06478.JPG (131.4 KiB) Przejrzano 8810 razy
-
- DSC06477.JPG (134.29 KiB) Przejrzano 8810 razy
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Re: HMS Leopard
kagra pisze:Witam w Nowym Roku.
pokład śródokręcia nacinałem po sklejeniu całości.Ale lepiej jest nacinać listewkę przed przyklejeniem.Nacinam przynajmniej do połowy aby podczas cyklinowania nacięcie nie zniknęło.Poprawiam to ostrym ołówkiem aby uwidocznić zarys
Pozdrawiam.K.
Kazik, to wygląda super. Niczym nie odbiega od tradycyjnego sposobu, a daje gwarancję równego układu klepek. Sądziłem żeś ponownie zrobił pokład, a tu taki patent

- lkemot
- Posty: 156
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Leopard
Patent rzeczywiście jest świetny, model również
Pozdrawiam
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
Tomekl vel lkemot
W stoczni: Victory, Akagi
W porcie: Santa Leocadia, Yamato, Lexington, H.M.S Cleopatra, Le Coureur, Szebeka
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Leopard
Witam.
Pokłady zamknięte.Artyleria na śródokręciu gotowa do strzału.Teraz resztę gretingów i mnóstwo detali na pokładach.Pozdrawiam.K.
Pokłady zamknięte.Artyleria na śródokręciu gotowa do strzału.Teraz resztę gretingów i mnóstwo detali na pokładach.Pozdrawiam.K.
- Załączniki
-
- DSC06502.JPG (135.77 KiB) Przejrzano 8340 razy
-
- DSC06496.JPG (136.04 KiB) Przejrzano 8340 razy
-
- DSC06492.JPG (135.23 KiB) Przejrzano 8340 razy
-
- DSC06491.JPG (132.04 KiB) Przejrzano 8340 razy
-
- DSC06490.JPG (135.13 KiB) Przejrzano 8340 razy
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Leopard
Zakres stosowania wykałaczek w modelarstwie jest szeroki.Ale te aż się proszą aby je do tego celu zastosować.Uchwyty koła sterowego,nagle a nawet i handszpaki kabestanu to praktycznie gotowy materiał,wymagający jedynie korekty.Pozdrawiam.K.
- Załączniki
-
- DSC06530.JPG (132.17 KiB) Przejrzano 8040 razy
-
- DSC06527.JPG (143.36 KiB) Przejrzano 8040 razy
-
- DSC06523.JPG (133.8 KiB) Przejrzano 8040 razy
-
- DSC06519.JPG (132.96 KiB) Przejrzano 8040 razy
-
- DSC06517.JPG (134.12 KiB) Przejrzano 8040 razy
-
- DSC06516.JPG (141 KiB) Przejrzano 8040 razy
-
- DSC06514.JPG (137.35 KiB) Przejrzano 8040 razy
-
- DSC06509.JPG (135.76 KiB) Przejrzano 8040 razy
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Leopard
Komplet drabinek(schodni).Jeszcze dorobić poręczówki i śródokręcie uważam za zakończone.Pozdrawiam.K.
- Załączniki
-
- DSC06548.JPG (135.61 KiB) Przejrzano 7764 razy
-
- DSC06545.JPG (140.15 KiB) Przejrzano 7764 razy
-
- DSC06544.JPG (138.43 KiB) Przejrzano 7764 razy
-
- DSC06542.JPG (133.37 KiB) Przejrzano 7764 razy
-
- DSC06538.JPG (130.5 KiB) Przejrzano 7764 razy
-
- DSC06536.JPG (132.11 KiB) Przejrzano 7764 razy
-
- DSC06534.JPG (142.04 KiB) Przejrzano 7764 razy
-
- DSC06532.JPG (135.51 KiB) Przejrzano 7764 razy
- ryszardw
- Posty: 922
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Leopard
Witaj .Stoję przed wykonaniem schodów i dostaję drgawek .Jak nacinasz tak idealnie lewe i prawe bocznice .Dla mnie to problem .R
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
Re: HMS Leopard
Witaj Ryszard.
Te drabinki powstały na frezarce ze stołem krzyżowym(tu konstrukcja własna)Kto ma proxxona to też można.Zrobiłem odpowiedni przyrząd z ustawnymi kątami.Dwie deseczki sklejone razem punktowo przycięte do odpowiedniego kąta i na przemian frezowanie rowka.Pośrodku tego przyrządu przyklejona jest listewka o szerokości danego frezu.Zresztą te parę zdjęć wyjaśniają wszystko.Trochę kombinacji było.Ale jak się wszystko poustawia tak jak trzeba można śmigać z drabinkami pod różnym ustawieniem kąta i wysokością trepów.Bardziej prostszy przyrząd do drabinek jest pokazany w relacji Wappen von Hamburg str.11-12 a także tym sposobem wykonywanie gretingów.Pozdrawiam.K.
Te drabinki powstały na frezarce ze stołem krzyżowym(tu konstrukcja własna)Kto ma proxxona to też można.Zrobiłem odpowiedni przyrząd z ustawnymi kątami.Dwie deseczki sklejone razem punktowo przycięte do odpowiedniego kąta i na przemian frezowanie rowka.Pośrodku tego przyrządu przyklejona jest listewka o szerokości danego frezu.Zresztą te parę zdjęć wyjaśniają wszystko.Trochę kombinacji było.Ale jak się wszystko poustawia tak jak trzeba można śmigać z drabinkami pod różnym ustawieniem kąta i wysokością trepów.Bardziej prostszy przyrząd do drabinek jest pokazany w relacji Wappen von Hamburg str.11-12 a także tym sposobem wykonywanie gretingów.Pozdrawiam.K.
- Załączniki
-
- DSC05051.JPG (141.1 KiB) Przejrzano 7423 razy
-
- DSC05049.JPG (155.66 KiB) Przejrzano 7423 razy
-
- DSC05047.JPG (145.52 KiB) Przejrzano 7423 razy
-
- DSC05046.JPG (141.61 KiB) Przejrzano 7423 razy
-
- DSC05042.JPG (151.58 KiB) Przejrzano 7423 razy
-
- DSC05040.JPG (145.96 KiB) Przejrzano 7423 razy
-
- DSC05039.JPG (180.83 KiB) Przejrzano 7423 razy