Podczas wiercenia złamało mi się wiertło…:( Problem w tym, że za nic nie mogę go wyciągnąć:angry:
Z czego!? Rozumiem, że problem w tym, że utknęło w otworze nieprzelotowym a dłubanie nie wchodzi w rachubę z uwagi na możliwość uszkodzenia powierzchni?:ohmy:
Może 886453893?
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Witam
Jeśli otwoty niesa na wylot a dłubanie napewno niewchodzi w gre jedyna rada to nieznacznie wbić wiertłi malutkim tępym punktakiem stalowym ale tak wbić żeby nieuszkodzic otworu i tak wbić żeby wiertło niewyszło na wylot (szkoda że niewiesz ile tego wiertła ci weszło.
ps dobra rada nieużywajcie wierteł z węglików spiekanych są to ostre wiertła ale bardzo szybko pękają.
ok to tyle pozdrawiam.
Zapomniałem dodac jeśli sie boisz że wiertło ci wyjdzie na wylot to nie wbijaj wiertła,
na fotce niewidać czy wiertło jest złamane równo z deską czy poniże jeśli ponizej nawet nieznacznie to da sie to jeszcze zaślepić miniaturową imitacja kołeczka itd.
może pomyśleć o szpachlówce? lekko dobić (mniejszą średnicą) i zaszpachlować? Będzie to ukryty tajemniczy element - skarb ;) oczywiści do szpachlowania użyć opiłków (wiórków) drewna na kołki)
OD CZEGOŚ TRZEBA ZACZĄĆ - NAJLEPIEJ OD POCZĄTKU !!! w szkutni: ...i przy kei:
W swoim Tritonie też ułamałem wiertło. Na moje nieszczęście w poszyciu zewnętrznym. Poradziłem sobie tak:
- dobiłem wiertło ok. 1 mm głębiej (tą końcówką wiertełka co została mi w ręku); powoli - kilkanaście delikatnych uderzeń lekkim młoteczkiem;
- koniec ~5 mm patyczka umoczyłem w kleju tak aby powstała niewielka kropla;
- patyczek wetknąłem w otwór tak aby nadmiar kleju wyszedł na zewnątrz;
- dopiero gdy klej dobrze wysechł (następny dzień) odciąłem wystający koniec patyczka i przeszlifowałem.
Z tego co moje śliczne oko widzi to po prostu da się delikatnie zakołkować na CA i po sprawie.
....lubię chodzić do pracy, ale czekanie 8 godzin na wyjście to już przesada.... W STOCZNI: Bismarck 1/200, ORP Górnik (karton, pcv) 1/100 w planach: Santisima Trinidad 1/90