Budowa szalupy idzie powoluśku ale do przodu poniżej kilka fotek..
Na kopyto przyłożyłem cieniutką folię. Oprócz rowków, o których pisał Zbyszek wyciąłem jeszcze jeden. W rowku tym siedzi gumka, która przytrzymuje folię co by mnie to nie spadowywało.
Następnie listeweczka szerokości 2mm na stepkę i po jednej 1 mm na bokach
I naklejamy wręgi. Końce przyklejam bezpośrednio do kopyta....
Zostało najgorsze, czyli dziób i rufa, ale dziś to pewnie skończę, a od jutra poszycie. Chciałbym w tym tygodniu zrobić szalupę, a po niedzieli bedę mógł wrócićdo budowy Karla....
Przepraszam że walę tyle zdjęć, ale może się komuś to przyda...
Poniżej przedstawiam efekt dotychczasowych prac nad szalupą. Jestem zadowolony w 80%. Trochę mi się to nie chce układać jakbym chciał, ale powoli będę brnął do przodu i mam andzieję że w końcu wygram tę nierówną walkę...
Rufa przyklejona, trzeba ją tylko doszlifować do kształu ostatniej wręgi...