Jacht holenderski 1:48

Dział poświęcony modelarstwu kartonowemu i kartonowo-fornirowemu plus inne techniki pokrewne
Adam Korobacz
Posty: 132
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Odp:Jacht holenderski XVIII w. 1:48

Post autor: Adam Korobacz »

cześć.
te dziurska to mi też wyglądają na takie co pomogą w uldze żołądka :P
a gitarka leży na razie i czeka aż bedzie mogła spocząć sobie w kabinie. może do tego czasu znajdzie się jakaś blondyna, szatynka lub inna brutynka co nie pożałuje włosa :)

w zasadzie kończe dno kadłuba ostatnie szlify i malowanie - foto wrzucę jak będzie gotowe.

a teraz chciałbym pozwolić sobie pokazać alternatywną metodę na zdobienia. nie wiem czy już ktoś o tym pisał ale można wykorzystać sposób podpatrzony u modelarzy rzeźbiących figurki itp. używa się do tego masy, najczęściej dwuskładnikowej (coś jak poxilina), o bardzo dobrych właściwościach układania i kształtowania. masa taka utwardza się w powietrzu po upływie 4-5 godzin, w zależności od rodzaju masy i proporcji składników jakie zastosujemy. jedną z najpopularniejszych mas tego typu jest Green Stuff (wszystkich, którym włączyła się w tym momencie żaróweczka uspokajam, że nie trzeba będzie niczego palić żeby zrobić rzeźbę :silly: ). nazwa wzięła się od koloru jaki uzyskuje masa po zmieszaniu niebieskiego i żółtego składnika :). doświadczony i utalentowany rzeźbiarz potrafi zrobić z tym cuda:
(ta figurka ma niecałe 25 mm wysokości... coż tylko pozazdrościć :dry: )
Obrazek

dodatkowo masa po wyschnięciu jest na tyle elastyczna, że nie ma problemu z dopasowaniem detalu do kształu np. krzywiżny burty ;)

no i wreszcie moje podejście do tematu. ozdoba na kluzę liny kotwicznej. mam tylko nadzieję, że druga będzie choć trochę podobna... ;)
Obrazek

pozdrawiam!
adam
Kilo wody pod stopą!
Awatar użytkownika
jerry_bee
Posty: 922
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Odp:Jacht holenderski XVIII w. 1:48

Post autor: jerry_bee »

Adam, ja poproszę o coś takiego, tylko niech będzie 2 razy mniejsze ;)
sam kiedyś próbowałem 'rzeźbić' ten detal w masie termoutwardzalnej, rezultat osiągnąłem raczej kiepski. już sie psychicznie nastawiłem na dłubanie w drewnie, może teraz jednak też sobie poeksperymentuję?
--------------------------
pozdrawiam, jerry_bee
Awatar użytkownika
mic
Posty: 57
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Odp:Jacht holenderski XVIII w. 1:48

Post autor: mic »

Z zachwytem przyglądam się Twojej relacji z budowy jachtu!!!
Muszę potwierdzić, że GreenStuff to świetny materiał modelarski i powinien być bardziej rozpowszechniony na Kodze. Używam go do konwersji figurek fantasy. Muszę jednak dodać że najlepsze doświadczenia mam z oryginalnym produktem wypuszczonym przez GAMESWORKSHOP-producenta figurek i akcesoriów. Cena za blister z dwoma kilkunasto-centymetrowymi kawałkami to ok. 25 zł.
Masę greenstuff można kupić choćby tu http://cytadela.pl/cgibin/shop?info=6613&sid=10a45860 lub polować na allegro.
Po rozrobieniu kawałka masy mamy dość czasu na zabawę i poprawki, a gładziutką powierzchnię (usunięcie np. linii papilarnych) otrzymujemy po zwilżeniu rzeźbionego elementu wodą. Przymierzam się do zakupu modelu Alerta z Shipyard'u zachwycony pracą Marty i właśnie boczne rzeźbienia mam zamiar wykonać z greenstuffu. Jednocześnie mogę dodać, że GAMESWORKSHOP ma świetne farbki akrylowe, ale dość drogo wychodzą (9-14 zł za pojemnik 14ml). Zwłaszcza polecałbym kolory do malowania dział i falkonetów - Dwarf Bronze, Tin Bitz, Brazen Brass.
POZDRAWIAM!!!
mic(hał)
....lubię chodzić do pracy, ale czekanie 8 godzin na wyjście to już przesada....
W STOCZNI: Bismarck 1/200, ORP Górnik (karton, pcv) 1/100
w planach: Santisima Trinidad 1/90
Awatar użytkownika
mic
Posty: 57
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Odp:Jacht holenderski XVIII w. 1:48

Post autor: mic »

żebym nie był gołosłowny to dla przykładu wrzucam zdjęcie elfów z Władcy Pierścieni. przepraszam za jakość ale mam kiepski aparat. ten z prawej dzięki małym dodatkom przerobiony został na kapitana łuczników. dodatkowo dorobiłem chłopakom po małej sakiewce (to zielone przy pasie - to właśnie greenstuff specjalnie jeszcze nie malowany).
na drugiej fotce "pan" w środku to przedstawiciel prymitywnej rasy Kroot wspierany przez bardzo rozwiniętą technologicznie rasę Tau "pan" z lewej i konwersja Kroot'a "pan" z prawej w pancerzu (częściowo rzeźbionego z greenstuffu a częściowo złom z jakiejś nieznanej mi figurki chyba z innego systemu bitewnego)
na trzecim zaś zdjęciu jeden z dowódców Tau tu dla przykładu zamieszczam kolor mogący wg mnie z powodzeniem być stosowany do malowania dział i przyczerniany czarnym tuszem też GW (to ten którym pomalowany jest naszyjnik tego delikwenta i chwyty na jego włóczni).
No ale chyba za dużo o figurkach bo przecież to forum szkutnicze :)
następne fotki dotyczące używania greenstuffu i farb GAMESWORKSHOP będą już z okrętami w roli głównej.
jakby ktoś chciał szersze info o farbach GW albo greenstuffie to służę pomocą
Obrazek
Obrazek
Obrazek
....lubię chodzić do pracy, ale czekanie 8 godzin na wyjście to już przesada....
W STOCZNI: Bismarck 1/200, ORP Górnik (karton, pcv) 1/100
w planach: Santisima Trinidad 1/90
Awatar użytkownika
mic
Posty: 57
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Odp:Jacht holenderski XVIII w. 1:48

Post autor: mic »

a niech to odwrotnie wgrałem zdjęcia .... :(
....lubię chodzić do pracy, ale czekanie 8 godzin na wyjście to już przesada....
W STOCZNI: Bismarck 1/200, ORP Górnik (karton, pcv) 1/100
w planach: Santisima Trinidad 1/90
Adam Korobacz
Posty: 132
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Odp:Jacht holenderski XVIII w. 1:48

Post autor: Adam Korobacz »

hej hej!
trochę się wydarzyło od ostatniego zdjęcia.:woohoo: foty:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kilo wody pod stopą!
Adam Korobacz
Posty: 132
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Odp:Jacht holenderski XVIII w. 1:48

Post autor: Adam Korobacz »

witam,
znów mam pytanie...:blush: czy ktoś orientuje się czym jest i do czego mogła służyć ta piramidka?
Obrazek

aktualnie robię okna rufowe, na zdjęciu stan okna lewej burty. do tego można jeszcze dodać schodnie prowadzącą z pokładu do kabiny.

pozdrawiam :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kilo wody pod stopą!
Awatar użytkownika
Budrys
Posty: 577
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Odp:Jacht holenderski XVIII w. 1:48

Post autor: Budrys »

Adam Korobacz napisał:
. . . . znów mam pytanie...:blush: czy ktoś orientuje się czym jest i do czego mogła służyć ta piramidka?
Obrazek

Z takich "planów" robisz ten model czy tylko składasz z części?
Ta piramidka to prawdopodobnie - na ile taki rysunek można interpretować - "doświetlacz" (skylight) pomieszczeń pod pokładem. Na wielu jednostkach takie urządzenia występują w postaci konstrukcji oszklonych kopuł, o podstawie okręgu, sześciokąta czy ośmiokąta i różnej wysokości. Podstawa najczęściej drewniana, skośne ramki drewniane lub mosiężne. Przykładem może być "Ameryka". Chyba, że się mylę!:dry:
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Adam Korobacz
Posty: 132
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:Odp:Jacht holenderski XVIII w. 1:48

Post autor: Adam Korobacz »

witaj Wojciechu,

model robię z przeskalowanych kserówek wydawnictwa Shipyardu, a ten obrazek to fragment skanu instrukcji. nie da się ukryć, że nie mam planów tej konkretnej jednostki i jedyne co waloryzowałem to albo wolna improwizacja oparta na planach podobnych stateczków albo po prostu moja bujna wyobraźnia :laugh:

ciekawa teoria ze świetlikiem (chyba tak można by to nazwać). w wycinance ta część jest jednak wydrukowana w kolorze "drewna", a i na zdjęciach gotowego modelu 'firmowego' nie jest przejrzysta.. żeby nie było nie chodzi mi o to, żeby wypruć sobie flaki dla doskonałego odwzorowania rzeczywistości, ale po prostu ciekawi mnie co to może być, zwłaszcza, że na żadnej innej jednostce nic podobnego nie spotkałem...:unsure:

Obrazek
(zdjęcie zapożyczone z serwisu Polska Witryna Modelarska)

pozdrawiam adam ;)
Kilo wody pod stopą!
Awatar użytkownika
Budrys
Posty: 577
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:Odp:Jacht holenderski XVIII w. 1:48

Post autor: Budrys »

Adam Korobacz napisał:
witaj Wojciechu,
. . . . ale po prostu ciekawi mnie co to może być, zwłaszcza, że na żadnej innej jednostce nic podobnego nie spotkałem...:unsure:

Tak na szybko to z niczym innym ten detal, w widoku mocno uproszczonym, nie kojarzy mi się (na pewno nie jest to piramidka "szczęścia":cheer:) Na kilku yachtach (m. innymi wspomniana America) widziałem takie świetliki tyle, że sześciokątne. Jak na coś trafię to napiszę.


cd. wt. 11 mar. ;) Trafiłem na to:
Obrazek
Jest to przykład stosowanych rozwiązań konstrukcyjnych (nowszych!) tego typu świetlików. Inna wersja to taka z ramą wykonaną z profili mosiężnych.
Pozdrawiam
Wojciech [Budrys]
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
"Where there is a will there is a way"
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
ODPOWIEDZ