Dżonka na miarę moich możliwości

[Filip]

Czołem,
popracowałem na łódeczką trochę więcej i oto efekt:

Z deskowania burt jestem średnio zadowolony, ale trudno następnym razem pewnie będzie lepiej. Cięcie forniru sprawiło mi wiele kłopotu ale jest coraz lepiej.

Postanowiłem nie trzymać się bardzo ściśle planów i na pokładzie wprowadzam/dzę trochę własnych pomysłów. Zobaczymy co z tego będzie

Pozdrawiam,
Filip

[jeskom]

popraw to bo wstyd

[Filip]

Na zdjęciu wygląda to na pęknięcie albo niespasowanie ale w rzeczywistości nie jest tak tragicznie.

W międzyczasie zrobiłem zadaszenie oraz bloczki trzymające przedni maszt.

Pozdrawiam,
Filip

[Filip]

Cześć!
Mała aktualizacja i moje modyfikacje.

Pozdrawiam,
Filip

[mirek]

I całkiem fajne modyfikacje

[RomekS]

Na pewno zdobyłeś dużo nowych umiejętności.
Spróbuj jeszcze jak robisz fotki podłożyć jakieś (np. niebieskie) tło.
Kawałek brystolu albo czegokolwiek.
Fotki będą dużo ciekawsze.

[Filip]

Dzięki serdeczne za komentarze

Prace posuwają się z wolna (przed Świętami jest sporo do roboty) ale ustawicznie. Dodałem kilka nowych elementów. Z efektów jestem mniej więcej zadowolony Dalej wprowadzam swoje "modyfikacje" co można zobaczyć na dołączonych fotkach.

1.JPG (91.96 KiB) Przejrzano 5496 razy

2.JPG (92.89 KiB) Przejrzano 5496 razy

Pozdrawiam,
Filip

[Filip]

Cześć! Wróciłem po niemałej przerwie ale nie próżnowałem, dżonka jest już prawie ukończona, niedługo wrzucę zdjęcia.
W końcu mam płótno na żagle, ale tu pojawia się problem, z którym mam nadzieję, że mi trochę pomożecie

Mianowicie- materiał na żagle, tak po prostu wycięty, będzie się pruł na brzegach. W jaki sposób zabezpieczyć brzegi żagli w dżonce? Obszyć je, a może zrobić zakładki i zabezpieczyć klejem jak to zaobserwowałem w modelach żaglowców? Jaka tu powinna być praktyka?

Dzięki z góry
Pozdrawiam
Filip