Przed zawieszeniem żagli można na nie nanieść
za pomocą papieru transferowego laserowego różne malunki.
Opisywane jest to dość szeroko, więc nie będę tego powielał
Laserowy nadruk jest wodoodporny w przeciwieństwie do atramentowego.
Jest to konieczne przy późniejszym krochmaleniu.
Ja w swoich modelach wszelkie malunki na żaglach pominąłem.
Po wyschnięciu (na drabinie), żagle są "napełnione wiatrem".
Trzeba tylko dowiązać szoty.
Parę fotek wypukłych żagli.
Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
- Borek
- Posty: 379
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
- Lokalizacja: {"name":"Polska Wroc\u0142aw","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Z przyjemnością ogląda się Twoje aktualizacje.
Pozdrawiam serdecznie Piotr
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Dzięki serdeczne.
I jeszcze fotka ustawienia rei na kursie ostrym.
A tak naprawdę to "Lewy hals, półwiatr" ,
bo rejowce ostrzej to chyba nie chodziły.
I jeszcze fotka ustawienia rei na kursie ostrym.
A tak naprawdę to "Lewy hals, półwiatr" ,
bo rejowce ostrzej to chyba nie chodziły.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Olinowanie prawie skończone.
Trzeba jeszcze dorobić wiosła do szalupy, kotwice, buchty...
Pozdrawiam.
Trzeba jeszcze dorobić wiosła do szalupy, kotwice, buchty...
Pozdrawiam.