No to jestem "prawie na etapie" na którym już dwa razy byłem.
Niemniej trzeci raz jak się robi te "sznurki" to jest łatwiej.
I niestety trzeba trenować, bo samo się nie zrobi.
Linki talrepów i talii want naciągnę i zamocuję na samym końcu.
Gdybym to wiedział wcześniej to nie robiłbym tego trzeci raz.
Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Na tej półce będzie SM na razie stała.
Z daleka to wszystko jest "cacy"...
Z daleka to wszystko jest "cacy"...
- Sebastian.M
- Posty: 126
- Rejestracja: 22 lis 2011, 17:25
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
SM wygląda super.
Relacje prowadzone przez pana są na najwyższym poziomie i są prawdziwą skarbnicą wiedzy zwłaszcza jak ktoś dopiero się wdraża. Ale największy szacunek należy się za to jak chętnie dzieli się pan wiedzą i wszystkimi trikami jakie stosuje się przy budowie modeli.
Pozdrawiam i życzę szybkiego ukończenia SM
Relacje prowadzone przez pana są na najwyższym poziomie i są prawdziwą skarbnicą wiedzy zwłaszcza jak ktoś dopiero się wdraża. Ale największy szacunek należy się za to jak chętnie dzieli się pan wiedzą i wszystkimi trikami jakie stosuje się przy budowie modeli.
Pozdrawiam i życzę szybkiego ukończenia SM
- MarcinB
- Posty: 47
- Rejestracja: 01 mar 2011, 17:29
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Cieszy oko 
Moja SM daleko w polu;p
Pozdrawiam
Marcin

Moja SM daleko w polu;p
Pozdrawiam
Marcin
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Szycie żagli..
Sposób wykonania żagli taki jak w Berbice, ale żeby nie szukać,
przedstawiam krok po kroku jak były robione.
Na początek materiał. Mam spory zapas bo kiedyś kupiłem
cienką poszwę bawełniana (w "sklepie" na kg).
Farbowanie w herbacie, tradycyjne.
Reszta na fotkach.
Żagle główne foka i grota będą zwinięte na rei.
Nie muszę wtedy niczego na nich malować,
a poza tym będzie lepszy wgląd na pokład.
Sposób wykonania żagli taki jak w Berbice, ale żeby nie szukać,
przedstawiam krok po kroku jak były robione.
Na początek materiał. Mam spory zapas bo kiedyś kupiłem
cienką poszwę bawełniana (w "sklepie" na kg).
Farbowanie w herbacie, tradycyjne.
Reszta na fotkach.
Żagle główne foka i grota będą zwinięte na rei.
Nie muszę wtedy niczego na nich malować,
a poza tym będzie lepszy wgląd na pokład.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Szycie przez papier ma dwie zalety.
Pierwsze nie ściąga cienkiego płótna a po drugie
mamy rozrysowane miejsca przeszycia brytów.
Usunięcie papierowego szablonu żagla jest bardzo łatwe.
Nitka jest koloru ciemnobrązowego.
Najlepiej jest jeszcze dodatkowo obszyć żagle dookoła.
Po wycięciu należy zabezpieczyć krawędzie i zakończenia
"przeszyć" brytów.
Pierwsze nie ściąga cienkiego płótna a po drugie
mamy rozrysowane miejsca przeszycia brytów.
Usunięcie papierowego szablonu żagla jest bardzo łatwe.
Nitka jest koloru ciemnobrązowego.
Najlepiej jest jeszcze dodatkowo obszyć żagle dookoła.
Po wycięciu należy zabezpieczyć krawędzie i zakończenia
"przeszyć" brytów.
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Przyklejanie likliny. Szycie na okrętkę sobie odpuszczę.
Nawet w tej skali zakład i przeszycie ściegiem okrętkowym
byłoby zbyt wyolbrzymione. Zresztą bryty to też imitacja.
Nawet w tej skali zakład i przeszycie ściegiem okrętkowym
byłoby zbyt wyolbrzymione. Zresztą bryty to też imitacja.
- Slawek1303
- Posty: 103
- Rejestracja: 28 maja 2011, 09:04
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Romek - gratuluję cierpliwości przy szyciu żagli - ja zleciłem przeszycie w zakładzie krawieckim choć "Łucznik" stoi w pokoju. Mam pytanie: też jestem przed klejeniem liklinki, czy klejenie jej klejem Patex Express jest wystarczająco trwałe, odporne na dalsze proce przy żaglach i czy np przy zwilżaniu zagli rozwodnionym wikolem (do formowania kształtu) nie spowoduje odklejania sie liklinki?
Pozdrawiam, Sławek
Pozdrawiam, Sławek
- RomekS
- Posty: 3211
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}
Re: Santa Maria 1:48. Krok po kroku.
Czy lkilinka będzie trzymać zobaczymy.
Ciąg dalszy. Aby nie było pytań wstawiam fotki
wszystkiego co możliwe.
Ciąg dalszy. Aby nie było pytań wstawiam fotki
wszystkiego co możliwe.