Wielka galeona Zygm.Augusta
- stefan
- Posty: 1155
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:SMOK-Wielka Galeona Zygm.Augusta
No, migiem poszło, teraz sie zacznie jazda;)
- inek1975
- Posty: 75
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:SMOK-Wielka Galeona Zygm.Augusta
Witaj Kazimierzu. Smok przy tym Wodniku to niezły kolos z ciekawością bedę śledził Twoją relację ... Pozdrawiam Tomek
Pozdrawiam Tomasz
inek75@interia.pl
w stoczni: HMS Bounty Shipyard 1:96
inek75@interia.pl
w stoczni: HMS Bounty Shipyard 1:96
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:SMOK-Wielka Galeona Zygm.Augusta
Dzięki kolegom za wsparcie.:)
Po wspaniałej prezentacji Vegelusa i kadłuba Tritona,mam obawy co do swojej prezentacji.No ale jak zacząłem to będę kontynuował.
Po tygodniu dalej praca przy kadłubie.Ponieważ nie robię pokładów wewnętrznych Ambrazury będą uproszczone.W tym celu wykonałem prostopadłościany w których będą umocowane lufy armat.Z pewnej odległości i tak nie widać na czym te armaty stoją.Widać tylko wystającą lufę.Jak to wygląda przedstawiam parę zdjęć.Pozdrawiam.Kazimierz

Po wspaniałej prezentacji Vegelusa i kadłuba Tritona,mam obawy co do swojej prezentacji.No ale jak zacząłem to będę kontynuował.
Po tygodniu dalej praca przy kadłubie.Ponieważ nie robię pokładów wewnętrznych Ambrazury będą uproszczone.W tym celu wykonałem prostopadłościany w których będą umocowane lufy armat.Z pewnej odległości i tak nie widać na czym te armaty stoją.Widać tylko wystającą lufę.Jak to wygląda przedstawiam parę zdjęć.Pozdrawiam.Kazimierz





- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:SMOK-Wielka Galeona Zygm.Augusta
Smoczysko się bardzo dobrze zapowiada... Ładną linię udało Ci sie zachować. Tak teraz sobie myślę że jest on bardzo podobny do galeonów przedstawionych na obrazie angielskim floty Henryka IV (cholera Ataman może krzyczeć- nie jestem pewny nominału króla:)
PS
Kiedyś tam zrobiłem go z MM. Teraz żałuję ze go rozstrzelałem..zgadnij z czego:) z łuku. No wiesz takiego indiańskiego...domowej produkcji. Ale człowiek wtedy był głupi. Mogłem model zostawić.
PS
Kiedyś tam zrobiłem go z MM. Teraz żałuję ze go rozstrzelałem..zgadnij z czego:) z łuku. No wiesz takiego indiańskiego...domowej produkcji. Ale człowiek wtedy był głupi. Mogłem model zostawić.
- awas
- Posty: 434
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:SMOK-Wielka Galeona Zygm.Augusta
kagra napisał:
[quote]Dzięki kolegom za wsparcie.:)
Po wspaniałej prezentacji Vegelusa i kadłuba Tritona,mam obawy co do swojej prezentacji.No ale jak zacząłem to będę kontynuował.
.Pozdrawiam.Kazimierz
Tylko tak nie mów.
Prezentacja jest znakomita. Dla mnie osobiscie szczególne bo mogę ogladac od budowę od poczatku.
Model budowny na wręgach przećwiczyłem, ale mam w przyszłosci zamiar zrobic taki projekt.
Mam nadzieję, że Twoja relacja to bedzie przewodnik dla mnie i innych.
Pozdrowienia
Artur
[quote]Dzięki kolegom za wsparcie.:)
Po wspaniałej prezentacji Vegelusa i kadłuba Tritona,mam obawy co do swojej prezentacji.No ale jak zacząłem to będę kontynuował.
.Pozdrawiam.Kazimierz
Tylko tak nie mów.
Prezentacja jest znakomita. Dla mnie osobiscie szczególne bo mogę ogladac od budowę od poczatku.
Model budowny na wręgach przećwiczyłem, ale mam w przyszłosci zamiar zrobic taki projekt.
Mam nadzieję, że Twoja relacja to bedzie przewodnik dla mnie i innych.
Pozdrowienia
Artur
-
- Posty: 476
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:SMOK-Wielka Galeona Zygm.Augusta
Mała prośba. Napisz co cię urzekło w mojej relacji bym mógł dalej tak pisać
Smok jest bardzo ślicznym okręcikiem i zawsze na dłuższą chwilę przystaję przy nim w muzeum w Gdańsku.
Zastanawiam się kiedy nasze szychy wpadną na pomysł zbudowania repliki jak to czynią inne państwa. Nakręcili by ze dwa filmy do trzech wypożyczyli a ile by na biletach zarobili :)
Smok jest bardzo ślicznym okręcikiem i zawsze na dłuższą chwilę przystaję przy nim w muzeum w Gdańsku.
Zastanawiam się kiedy nasze szychy wpadną na pomysł zbudowania repliki jak to czynią inne państwa. Nakręcili by ze dwa filmy do trzech wypożyczyli a ile by na biletach zarobili :)
- JurekBin
- Posty: 1541
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: {"name":"","desc":"","lat":"","lng":""}
- Kontakt:
O:SMOK-Wielka Galeona Zygm.Augusta
Cholera,
Kaziu.... ale tempo nadałeś.
Zaczyna być mi wstyd za moje opóźnialstwo.
Za miesiąc to Ty już i Smoka skończysz i zaczniesz budować w nowej wersji według Boczara :lol:
Kaziu.... ale tempo nadałeś.
Zaczyna być mi wstyd za moje opóźnialstwo.
Za miesiąc to Ty już i Smoka skończysz i zaczniesz budować w nowej wersji według Boczara :lol:
- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:SMOK-Wielka Galeona Zygm.Augusta
Witam serdecznie:)
Dzięki za zainteresowanie Smokiem.
Co do Tritona to widać że od samego początku zapowiada się wspaniała profesjonalna relacja.(Vegelus i Robert)
W porównaniu do mojej ma się tak jak artysta rzeżbiarz do cieśli.No ale widzę że cieśle też są potrzebni co mnie trochę podbudowało.
Adamie Ty strzelałeś w młodości z łuku do smoka a ja teraz poluję z łukiem na żubry.Mamy jednakowe podejście do zwierzyny łownej:laugh:
Jurek co do tempa to nie tak szybko.Przy Wodniku poszło szybko,To był mój pierwszy model i chciałem widzieć szybko finał.Jest to chyba wada wszystkich początkujących.
Przy Smoku chcę w miarę robić to spokojnie i bez zbytniego pośpiechu.A może się uda:)
Zresztą zakres prac tu jest większy.Wzbogacony wiedzą szkutniczą wyniesioną z Kogi i kolegów myślę że temu wyzwaniu jeszcze podołam.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Kazimierz
Dzięki za zainteresowanie Smokiem.
Co do Tritona to widać że od samego początku zapowiada się wspaniała profesjonalna relacja.(Vegelus i Robert)
W porównaniu do mojej ma się tak jak artysta rzeżbiarz do cieśli.No ale widzę że cieśle też są potrzebni co mnie trochę podbudowało.
Adamie Ty strzelałeś w młodości z łuku do smoka a ja teraz poluję z łukiem na żubry.Mamy jednakowe podejście do zwierzyny łownej:laugh:
Jurek co do tempa to nie tak szybko.Przy Wodniku poszło szybko,To był mój pierwszy model i chciałem widzieć szybko finał.Jest to chyba wada wszystkich początkujących.
Przy Smoku chcę w miarę robić to spokojnie i bez zbytniego pośpiechu.A może się uda:)
Zresztą zakres prac tu jest większy.Wzbogacony wiedzą szkutniczą wyniesioną z Kogi i kolegów myślę że temu wyzwaniu jeszcze podołam.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Kazimierz
- ryszardw
- Posty: 922
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:SMOK-Wielka Galeona Zygm.Augusta
Cześć Trochę inaczej robię luki armatnie Dokładnie wycinam otwory pasując sprawdzianem A jak cos przewalę to wklejam listwę Następnie kładę poszycie zewnętrzne i dokładnie wycinam otwory potem wklejam ościeżnice robiąc odpowiedni dystans na grubość klap następnie wystające ościeżnice od wewnątrz burty ścinam Kładę poszycie wewnętrzne i wycinam otwór To alternatywa dla tych którzy zaczynają zmagania z budową i są leniwi Uf! Prace idą pełną parą Niedługo zima skończą się wszelkie prace polowe to dopiero będzie szaleństwo Pozdrawiam R



- kagra
- Posty: 1095
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:SMOK-Wielka Galeona Zygm.Augusta
Witam!
Rysiek rozumiem że będziesz wstawiał pokłady wewnętrzne albo jakieś półki pod armaty?
Ja tak zrobiłem żeby armaty na czymś się opierały a na czym to tego i tak nie będzie widać.U mnie poszycia wewn. nie będzie natomiast poszycie zewnętrzne będzie się kończyło na krawędziach otworów luk armatnich.Ościeżnice wstawię póżniej oczywiście z dystansem na grubość klap.Armaty będą się opierały na pseudo-lawecie lekko ponad dolną ościeżnicę.Kto będzie chciał tam zajrzeć to zobaczy oszustwo ale z odległości 2 m. nie spostrzeże:laugh:
Rysiek mam pytanie co do poszycia olchowego.Jak ono się sprawuje w czasie kładzenia.Ja mam też olchę i mam zamiar za Twoim przykładem to zrobić.Pokłady też masz z olchy czy z innego materiału?Mam jeszcze listewki brzozy.Jest biała jak papier będzie chyba dobra na poszycie poniżej linii wodnej.
Robiłem próbę z kaponem i impregnatem olejowym.Muszę przyznać na korzyść kaponu,daje listewce miękki, lekko jedwabisty połysk.
Masz rację idą długie jesienne wieczory no i ten czas trzeba będzie odpowiednio zagospodarować.Oczywiście przy modelach.Pozdrawiam serdecznie.Kazimierz.:)
Rysiek rozumiem że będziesz wstawiał pokłady wewnętrzne albo jakieś półki pod armaty?
Ja tak zrobiłem żeby armaty na czymś się opierały a na czym to tego i tak nie będzie widać.U mnie poszycia wewn. nie będzie natomiast poszycie zewnętrzne będzie się kończyło na krawędziach otworów luk armatnich.Ościeżnice wstawię póżniej oczywiście z dystansem na grubość klap.Armaty będą się opierały na pseudo-lawecie lekko ponad dolną ościeżnicę.Kto będzie chciał tam zajrzeć to zobaczy oszustwo ale z odległości 2 m. nie spostrzeże:laugh:
Rysiek mam pytanie co do poszycia olchowego.Jak ono się sprawuje w czasie kładzenia.Ja mam też olchę i mam zamiar za Twoim przykładem to zrobić.Pokłady też masz z olchy czy z innego materiału?Mam jeszcze listewki brzozy.Jest biała jak papier będzie chyba dobra na poszycie poniżej linii wodnej.
Robiłem próbę z kaponem i impregnatem olejowym.Muszę przyznać na korzyść kaponu,daje listewce miękki, lekko jedwabisty połysk.
Masz rację idą długie jesienne wieczory no i ten czas trzeba będzie odpowiednio zagospodarować.Oczywiście przy modelach.Pozdrawiam serdecznie.Kazimierz.:)