Wielka galeona Zygm.Augusta

[ryszardw]

Pokłady robię z brzozy kładąc listwy z różnych desek Jedna jaśniejsza inna ciemniejsza inne słoje potem igłą lekarską zaostrzoną wewnątrz wiertłem w stożek lekko naciskam i obracam aż otrzymam nacięcie koliste , igła 0,8mm to imitacja kołkowania Dawniej to wbijano kołek i klejono z tym że kołek nie był robiony z wzdłuz tylko z deski poprzecznej tak ze go nie było widać Kołek z deski wzdłuznej jest kapilarą która ciągnie wodę .Potem pokład smaruję tłustym bejcolakierem i wycieram zaraz do sucha .Brzoza zle się bejcuje tylko kółka i drobne pory .Można przetrzeć wełenką do uzyskania własciwego koloru ja używam Teak Deski z boku czernię flamastrem i obficie klejem wikolem Kleję na fałszywe pokłady ze sklejki 2,5mm po bananach Klejone bezpośrednio na żebra pękaja Burty robię olchowe z grubości 1,5mm Świetnie się polerują i barwią tym samym teak Tylko trzeba uważać bo są miękkie i łatwo je zagnieśc Ja kadłub obrabiam na stałej kołdrze i paznokcie mam obcięte do skóry Bejcolakier to czeski Luxol Teak Pokłady i burty uzyskują ładny kolor Zdięcia fałszują obraz szkoda Pozdrawiam R

[kagra]

Dzięki Ryszardzie,będę próbował zastosować Twoje wskazówki u siebie.
Pozdrowienia.Kazimierz:)

[ryszardw]

Pokład brzozowy pokryty Caponem jest piękny tylko trzeba go odpowiednio położyć Ja to robiłem w ten sposób ze szmatkę bawełniana namaczałem Caponem i ruchami 8 jak przy politurze wcierałem w drewno Jest tylko problem jak odznaczyc kołkowanie Po Caponie jest elegancki a z kołkami myślę ze sobie poradzisz Pozdrawiam R

[kagra]

Dzięki za cenne informacje Rysiek.Jak to dobrze że wynaleziono Internet i mażna się swoją wiedzą podzielić z innymi.Myślę że inni też tak myślą i korzystają z doświadczeń kolegów.Jeszcze raz serdeczne dzięki.Pozdrawiam.Kazimierz:)

[kagra]

Witam na pokładzie.:)

Po tygodniu pracy,przygotowaniu materiałów,listewek itp.Nadszedł czas aby zacząć Smokowi przywdziewać skórę.Zdecydowałem że będę poszywał listewkami olchowymi powyżej linii wodnej a poniżej brzozą.Próba gięcia jednych i drugich wypadła pomyślnie.Wystarczy tylko potrzymać 5-10 min.w ciepłej wodzie i można swobodnie wyginać.Szer. listew 5,5mm.grubość 1.7mm..Tak mi wyszło.Mieszczą się w skali.
Ponieważ nie posiadam cyrkla redukcyjnego będę musiał trochę pokombinować.W tym celu przymocowałem prowizoryczne listewki t.zw. battens zacowując bieg listewki aby się ułożyła w naturalny sposób na kadłubie.W najszerszym miejscu kadłuba na szer.4 listew.Naturalnie w kierunku do rufy i do dziobu będą się zwężać i trzeba będzie lekko ścinać albo stosować tzw. stealersy.Zobaczymy jak wyjdzie.
W miarę postępu prac battens będą usuwane i tak aż do kila.W tej chwili kadłub wygląda jak jeż.

Myślę że się uda.:) Pozdrawiam serdecznie.Kazimierz

[Borek]

Bardzo ładnie:) Zawsze mi sie ten okręcik podobał:) kawał fajnej łajby;) Mam pytanie. A nie moża by tego zrobić bez wyznaczania battensów tylko po prostu układać listwy od listwy odbojowej i je wyginać i odpowiednio podcinac na końcach zeby sie ładnie zeszły na rufie? Zadaje takie głupie pytania bo jestem początkujacy:blush: :blush: :blush:

[Nina]

Nie było mnie przez dłuższy czas na forum i teraz pomału nadrabiam zaległości.
Kazimierzu , podoba mi się Twoja relacja i Twoja praca.
Zaintrygowały mnie otwory we wręgach do tego stopnia, że babska ciekawość popchnęła mnie do zapytanie
- w jakim celu one sobie tam są ?
- czy gdyby ich nie było , co by to zmieniło ?
( sam człowiek nie czuje jak mu się zrymuje )

[kagra]

Witam!
Dzięki za pozytywne opinie o mojej pracy.Nie odpowiadałem bo teraz dopiero siadłem do komputera.

Do Borka.Battensy służą do ułatwiena sobie pracy podczas zakładania poszycia.Wyznaczają bieg listewek na kadłubie i jest o wiele łatwiej w obszarze miedzy nimi kłaść listewki bo widzimy gdzie należy lekko zwęzić albo zastosować stealersy.Samo doginanie listewek i pasowanie do kadłuba nic nie da bo będzie to nienaturalne a w efekcie zepsuje cały efekt.Niewiem jak u mnie wyjdzie ale staram się unikać wyginania na siłę. Tam gdzie jest duża krzywizna kadłuba trzeba właśnie stosować stealersy.
Nie wiem czy dokładnie wytłumaczyłem ale poczytaj materiały na ten temat tu na Kodze i w internecie.

Nino,Otwory we wręgach wyciąłem po to aby kadłub był trochę lżejszy.Sklejka jest 6mm.Dość gruba.Pozatym miedzy wręgami wklejałem beleczki.W sumie to trochę waży.Innego zastosowania one nie mają,tylko w tym celu.Można było nie wycinać ale jak ktoś szuka sobie dodatkowej roboty:laugh: :laugh:

Pozdrawiam serdecznie.Kazimierz

[kagra]

Witam ponownie!

Uff!Męka to poszywanie kadłuba.Od pinezek nie czuję palców.Ale jakoś chyba wyszło.Niedokładności wyrównałem cykliną i Smok się cieszy bo ma nową skórę.Chociaż jeszcze nie całkiem ale to już na spokojnie.Najcięższa robota ciesielska zrobiona.Teraz zaczną się ''schody''Ta cała ornamentyka na burtach będzie wymagała duuużo cierpliwości:woohoo:

Pozdrawiam serdecznie.Kazimierz:)

[ryszardw]

Cześć Przeglądałem dokumentację Smoka I muszę przyznać że jest bardzo słaba a wykonanie raczej intuicyjne Tym większe uznanie Kiedy zaklejam otwory armatnie to przed przyklejeniem następnej listwy nacinam ją do połowy piłką Nie przeszkadza to w obróbce a potem łatwo się wycina Te pineski są paskudne Ja używam kreślarskich 5mm grot hartowany i mocno zaprasowany w talerzyku Używam ich ponad 20 lat i się nie niszczą Być może jeszcze można je kupić Pozdrawiam R