Ło Matko :woohoo:
Ile tych gwoździków wyszło ????
Respect za cierpliwość. :):)
Pozdrawiam
HM Mortar Vessel Convulsion
- Smok_740
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HM Mortar Vessel Convulsion
W porcie
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
DKM "BISMARCK" 1/200
W stoczni
ALBATROS 1/55 - Constructo -a ze 45% - zawieszona do czasu wyzdrowienia :(
W kolejce: Santissima Trinidad 1/90 DeAgostini
CSS "Alabama" RC 1/48 - wlasny wyrob (mam nadzieje)
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HM Mortar Vessel Convulsion
idzie zima to trochę trzeba się poruszać żeby nie zamarznąć ;)






-
- Posty: 86
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HM Mortar Vessel Convulsion
Trochę czasu mi brakło ale trochę udało się zmajstrować... może w przyszłym roku będzie lepiej...
Wesołych i Bardzo Rodzinnych Świąt życzę :cheer:




Wesołych i Bardzo Rodzinnych Świąt życzę :cheer:
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HM Mortar Vessel Convulsion
Zabrałem się za uzbrojenie dodatkowe - cztery karonady. Wykonane z odlewu, w kiepskim stanie... Postanowiłem trochę poprawić wersję prezentowaną przez instrukcję zestawu. Też żadna rewelacja, ale nie będzie aż tak uproszczona....
po lewej wersja zestawowa, po prawej moja amatorszczyzna :)
Myślałem o pomalowaniu wózków na czerwono (widać 2 rodzaje drewna) ale nie wiem czy mogę...

po lewej wersja zestawowa, po prawej moja amatorszczyzna :)
Myślałem o pomalowaniu wózków na czerwono (widać 2 rodzaje drewna) ale nie wiem czy mogę...

-
- Posty: 86
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HM Mortar Vessel Convulsion
Witam po przerwie...
tyle czasu mnie nie było, że nie mogłem znaleźć mojego tematu nawet :-)
wiele nie zrobiłem :-(
poprawiłem tylko trochę artylerię z zestawu.

tyle czasu mnie nie było, że nie mogłem znaleźć mojego tematu nawet :-)
wiele nie zrobiłem :-(
poprawiłem tylko trochę artylerię z zestawu.



-
- Posty: 86
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HM Mortar Vessel Convulsion
mały update. udało mi się zamontować bukszpryt i wziąłem się za maszt główny




-
- Posty: 86
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HM Mortar Vessel Convulsion
podczas analizowania olinowania trafiłem na małą zagwostkę. Interesuje mnie lina zaznaczona na czerwono. Na rzucie poziomym są dwa miejsca zamocowania liny od 'MIZZEN-mast' ale nie ma żadnych 'ściagaczy', nic. Mógłby mi ktoś to wyjaśnić jak to jest zamocowane do Mizzen-mast, a może przechodzi na wylot?
mam nadzieję, że nie namieszałem zbytnio :)
pozdro
mirekm

mam nadzieję, że nie namieszałem zbytnio :)
pozdro
mirekm


- Kon_Bar
- Posty: 371
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56
O:HM Mortar Vessel Convulsion

Powiedzmy, że na rysunku mamy liny:
lewą pionową (dalej: lewą)
górną poziomą (dalej: górną)
prawą pionową (dalej: prawą)
Teraz najważniejsze: lewa to 2 liny :) - czyli analogicznie jak "mizzen stays" mamy "mizzen backstays". Lewe liny nie mają żadnych naciągów, bo są naciągane przez inne (zapewne m.in. przez "mizzen stays")
Górna i prawa to jedna lina, choć jej rola nie jest mi znana. Raczej nie naciąga niczego, bo nie widzę na niej żadnych talii - zaczyna się na "mizzen mast", przechodzi przez blok "A" i jest przywiązana do kółka na pokładzie (tego z numerem 2)
- oksal
- Posty: 1893
- Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
O:HM Mortar Vessel Convulsion
To ja podam swoją interpretację;)
Po pierwsze plany są uproszczeniem- niestety poważna wada zestawów- stąd te watpliwoąści
Oznaczenia na rysunku typu: H, A, G...należy interpretować, że są to liny wykonane z nici o średnicy: H (a nie liny ze sobą wzajemnie połączone), o średnicy A, G itd. Ja przejdę na polskie nazewnictwo lin:)
Lina pozioma (H) i pionowa prawa (H) to jedna i ta sama lina i jest to sztag bezanstengi. Z reguły do pokładu mocowany był talią i był szpanowany (naciągany)
Bagsztagi bezanstengi i nie tylko są napinane, ale nie szpanowane! Kto żegluje to na pewno wie o co chodzi;) W jednostkach tego okresu prawidłowe mocowanie do burty wyglądało jak poniżej. Podobnym "przewiązem" mocowano bramstenwanty ewentualnie bombramstenwanty jednostek tego okresu.
Oczywiście to jest moja interpretacja, która może być uzupełniona przez innych:)

Po pierwsze plany są uproszczeniem- niestety poważna wada zestawów- stąd te watpliwoąści
Oznaczenia na rysunku typu: H, A, G...należy interpretować, że są to liny wykonane z nici o średnicy: H (a nie liny ze sobą wzajemnie połączone), o średnicy A, G itd. Ja przejdę na polskie nazewnictwo lin:)
Lina pozioma (H) i pionowa prawa (H) to jedna i ta sama lina i jest to sztag bezanstengi. Z reguły do pokładu mocowany był talią i był szpanowany (naciągany)
Bagsztagi bezanstengi i nie tylko są napinane, ale nie szpanowane! Kto żegluje to na pewno wie o co chodzi;) W jednostkach tego okresu prawidłowe mocowanie do burty wyglądało jak poniżej. Podobnym "przewiązem" mocowano bramstenwanty ewentualnie bombramstenwanty jednostek tego okresu.
Oczywiście to jest moja interpretacja, która może być uzupełniona przez innych:)
