HMS REVENGE

Opisy budowy jednostek żaglowych
Arco
Posty: 106
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS REVENGE

Post autor: Arco »

Witam,
i tak oto korzystając z wolnego czasu, wziąłem się chodź trochę do roboty. Muszę przyznać że emocje dotyczące modelu opadły w skutek kolokwiów itd itp. W każdym bądź razie jestem z siebie dumny, gdyż zrobiłem niczego sobie (wedle mojej opinii) klocek dziobowy :) Drewno z jakiego stworyłem to co widać to buk. Podczas prac nad tym klockiem (15min temu) moje płuca wzbogaciły się o spory zapas buku :P


pozdrawiam
Arek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
bartes123
Posty: 784
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS REVENGE

Post autor: bartes123 »

Oj chłopie, to ja Ci życzę powodzenia z bukiem. Lepiej ręcznie nie szlifuj ino jakiś sprzęt zmechanizowany zaprzęgnij do roboty, bo się zajedziesz. Ja dżonkę bukową szlifowałem jak dziki i stwierdzam ogólnie - buk tak, ale nie w dużych ilościach!!!
Mogłeś wypełnić brzozą albo balsą - to się ładniutko szlifuje i szybciutko a i tak nie widać tego pod poszyciem.
artur
Posty: 214
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS REVENGE

Post autor: artur »

Znów nie wyolbrzymiajcie Buku , dobry i rasowy tarnik do drewna z dużymi kłami załatwi całą robotę.Tylko musi być cały kadłub dobrze umocowany do stołu i dwoma rękoma trzymając pilniczek posuwać wtę i z powrotem , :P lubię taaaaaką robotę .

Pozdrawiam Artur
Kocham Laubzegę
Awatar użytkownika
RomekS
Posty: 3211
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: {"name":"Polska Toru\u0144","desc":"","lat":"","lng":""}

O:HMS REVENGE

Post autor: RomekS »

artur napisał:
Znów nie wyolbrzymiajcie Buku , dobry i rasowy tarnik do drewna z dużymi kłami załatwi całą robotę.Tylko musi być cały kadłub dobrze umocowany do stołu i dwoma rękoma trzymając pilniczek posuwać wtę i z powrotem , :P lubię taaaaaką robotę .

Pozdrawiam Artur


Oj racja to jest racja. Dobry tarnik albo wiertara z grubśnym papierem na gumowej tarczy.
Tylko małe obroty zapodaj bo przypala i pierońsko szybko ścienia materiał,
nawet bukowy.
Niemniej nie "certol" się z takimi drobnostkami.
Tarnik najlepszym a wiertarka najszybsza.
Arco
Posty: 106
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS REVENGE

Post autor: Arco »

Nie przesadzajcie,
mam 2 zdzieraki :D do tego wiertare stołową + tarcza z papierem sciernym i jadę. Ogólnie wolę pracować z twardym drewnem bo jest mniejsze prawdopodobienstwo że się pomylę. Materiał trwardszy to trudniej go zniszczyć.mam pytanie, otóż mam trochę forniru czereśniowego i teraz nie wiem czy z niego robić poszycie czy szukać gruszę na siłe, a może bukowy fornir? Mogłby mi ktoś pokazać najlepiej ten sam model, ale zadowole się jakimkolwiek wykonanym w buku lub czereśni?


pozdrawiam
Arek
Tomiss
Posty: 112
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:55

O:HMS REVENGE

Post autor: Tomiss »

Wklejasz te klocki drewniane pomiędzy wręgi (tak to nazwijmy) a jak później planujesz wstawić armaty?

pozdrawiam Tomisław
Arco
Posty: 106
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS REVENGE

Post autor: Arco »

Dokładnie tak jak w cytowanej na 1 stronie relacji Kagry z budowy galeonu.


Arek
Awatar użytkownika
ryszardw
Posty: 922
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS REVENGE

Post autor: ryszardw »

Myślę że to trochę inna sytuacja.W galeonie są wklejone cienkie listwy które stanowią skorupę kadłuba.Pomiędzy zebrami będę półpokłady a na nich armaty.Jak ty sobie poradzisz nie mam pojęcia.Pewnie w kołku wywiercisz otwór i wkleisz kawałek lufy.Ale to będzie tylko daleka imitacja .Pozdrawiam R.
Awatar użytkownika
kagra
Posty: 1095
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS REVENGE

Post autor: kagra »

Cześć

Dużo się już wypowiedziało na ten temat.Dorzucę i ja swoje trzy grosze.Jak jeszcze możesz to zrezygnuj z buku.Jest tyle innego łatwo dostępnego drewna:olcha,brzoza,topola a nawet świerk czy w ostateczności sosna.Z bukiem będzie problem.Jest diabelnie twardy.Z grubsza raszplą możesz obrabiać ale i to ciężko.Ja stosowałem w Smoku listwy lipowe, te były super.W galeonie wklejałem olchę,jest trochę twardsza ale poszło.Chociaż do dzisiaj czuję w palcach wciskanie pinesek przy plankowaniu.Tu nawet gwożdzia będzie Ci ciężko wbić.Decyzja należy do Ciebie.Zrobisz jak uważasz.Niemniej poczułem się w obowiązku uprzedzić Cię skoro powołujesz się na ten sposób który ja zastosowałem.

P/s Zauważyłem,że wklejasz duże kawałki.Potnij drewno na beleczki n.p 6x6.Łatwiej Ci będzie wklejać zgodnie z obrysem wręg i nie będziesz musiał tyle zdzierać.

Pozdrawiam.Kazimierz
Arco
Posty: 106
Rejestracja: 04 gru 2010, 21:56

O:HMS REVENGE

Post autor: Arco »

Witajcie, jako że prace posuwają się tempem stojącym, albo nawet wrotnym potrzebuję pomocy. Jutro wybieram się w końcu do Zagłoby po fornir (Suchy Las to dokładnie całe miasto + troche w lini prostej od mojego domu) i jest mam taką sprawę. Potrzebowałbym fachowego doradzenia w jakie drewno zainwestować. Dzwoniłem do Zagłoby, i niestety fornir z gruszy ma grubość 0.6mm, wg was wystarczająco dużo na poszycie?


Chciałbym wzorować się na bardzo lubianych przezemnie modelach firmy Artesania Latina, dlatego wolałbym uniknąć zbytecznego malowania. Wiem, że modele tej firmy mają w zestawie drewno machoniowe, balse i jakieś na pokład. Dokonałem małego zwizualizowania moich planów na podstawie kilku relacji z kogi. Kiedy zastąpimy machoń gruszą uzyskamy równie piękny model - tylko pytanie czy warto. 1m2 gruszy 0,6mm kosztuje 35 zł, a 1m2 machoniowatych 7-12zł i ma grubości 1mm - warto inwestować w 0,6???


Do tego nastepne pytanie, czym zastąpić balsę. Myślałem o drewnie zwanym "KOTO", brzozie lub klonie. Co wy na to? No i na koniec, jakie drewno stosuje AL na pokłady??


Oczywiście jestem otwarty na sugestie innego typu oklejenia modelu wraz z malowaną na biało linią wodną. Tylko co tu wybrac:dry:


pozdrawiam

Arek



PS> Dodam jeszcze, że postanowiłem wkleić drewno tylko na dziobie i na rufie. W centrum okrętu chyba nie warto się męczyć, bo fornir i tak bezproblemowo powinien się trzymać.


A tu moja "piękna" wizualizacja:evil: :evil: :evil:
Obrazek


To ciemne to grusza, to jasne to balsa.
ODPOWIEDZ