Póki co zdecydowałem się wykorzystać bloczki z zestawu, bo po opiłowaniu wyglądają znośnie, ale coraz bardziej mnie kuszą te ze sklepiku:silly:
Staram się robić detale tak, aby mieć je już przynajmniej w 70 % gotowe, gdy kadłub będzie już z pokładem, burtami oraz stępką. Póki co nie będę nic malował - wszystkie okucia, zawiasy itp będą malowane aerografem przez mojego kolegę - guru w malowaniu:)
Koniec gadania - zdjęcia najlepiej opiszą postęp prac






